Witam, ja mam w swoim oryginalny z roku 2002 Varta i przy klemie plusowej bodajże jest wytopiony znaczek audi i vw.
(70Ah 540A)
Dziś odmówił posłuszeństwa, zakładam że jest to fabryczny i skoro wytrzymał 10 lat to chciałbym znów taki kupić.. znalazłem takie coś:
dawne aku to nie obecne ... szkoda kasy ... za mniajsza kase kupisz aku o wiekszym prodzie rozruchowym ... i to nie koniecznie znanej marki typu Bosch czy Varta
poza tym radze kupic aku gdzies na miejscu u Ciebie w okolicy bo
1. nie wiadomo jak ta przesyłka z aku bedzie traktowana przez kuriera i czy nie wyladuje np w czasie podrózy do góry nogami
2. szukaj sklepu gdzie jest duzy ruch w interesie to przynajmmniej bedzie pewniejsze ze aku nie stał 2 lata na polce w sklepie
[center][you] jeżeli szukasz jakiejś instrukcji o swoim Seacie to[/center]
[center][/center]
oczywiście ryzyko jest.. z tym wiekszym aku.. no ale przetestuje to i zobaczymy najlepiej na wlasnej skórze. z reszta.. ogolnie bylem nastawiony na miejszy.. ale tak to jest z dziadkami uparł sie na wiekszy a że płacił to juz nie protestowałem .. zdam relacje w razie problemow stary byl z 2005 roku.. to prawie 7 lat bo z marca byl.. na tym tez mam nadzieje kilka lat pojeździc a tak wgl . dziadka mam dobrego hehe
Mam problem z aku. Co jakiś czas po naładowaniu aku.(mija 3-4miesiące) na drugi dzień po jeździe Tolek nie odpala. Aku. był sprawdzany u mech. niby wszystko jest w porządku. Czy to jednak wina aku. czy może jednak dzieje coś się z instalacją elektryczną? Czy z was miał podobny problem?
Jeżeli ładujesz aku co 3 miesiące to znaczy, że nie jest z nim wszystko w porządku. jeździsz na krótkich odcinkach? jak często? Kiedy wymieniałeś akumulator ?
To co piszesz może być prawdą ponieważ Tolka mam od 4 lat aku nie był wymieniany a od 2lat po przeprowadzce używam go na małych odcinkach i praktycznie tylko na weekend. Ale czy można w 100% stwierdzić dobrym urządzeniem czy aku jest dobry czy zły?