Witam!
Nie wiem jak to się nazywa, dlatego daje na ogólnych.
Od dziś rana słychać dziwny terkot, pykanie coś w stylu tyk,tyk,tyk,tyk.
Znalazłem miejsce w którym tyka, lecz nie mogę określić czy coś się poluzniło czy co to.
Terkotanie dochodzi z miejsca zaznaczonego kółkiem, a gdy nacisne w dół lub w bok w miejscu zaznaczonym strzałką to przestaje. Probowałem jeszcze dociskać tą obudowe na dole ale to nic nie pomaga jedynie jak nacisne ten drążek (czy jak to nazwać).
To w kółko strasznie drga, ale jak naciskam ten drążek to ta obudowa w kółku alumuniowa dalej drga a terkotanie ustaje, gdy puszcze rążek od razu znowu robi tyktyktyktyktyk.
Czy ktoś miał coś podobnego? Jak to naprawić i co to może tak terkotać.
Mam filmik jak to terkocze i jak naciskam to przestaje, ale nie wiem jak go dodać.
Z góry dzięki za pomoc.
Znalazłem własnie, że jest to amortyzator napinacza, czy jest możliwość, że on taki odgłos wydaje a po jego nacisnieciu lub zgięciu przestaje? Wyczytałem, że dziwny odgłos może wydawać także sprzęgiełko alternatora, ale jakby to było sprzęgiełko to docisniecie amora by nic nie pomogło chyba? Proszę o pomoc?