Kurcze 400Nm to jest czym jeździć. ALE...
Diesel ze świateł to porażka. Bez dobranej skrzyni i sprzęgła nie ma jak jeździć.
Mam Vectre C do dyspozycji 150KM standardową. 320Nm. Sory ale ze świateł ruszanie tym z jedynki na zielone to porażka.
Nawet moje 1.8 20V BEZ T ją weźmie.
Oczywiście dalej nie mam szans - sprawdzone. To co się dzieje od chwili zapięcia drugiego biegu i dalej do 200km/h to jest bajka
KOCHAM DIESLE!!!!!!!!!!!!!!!!!!! A jak jeszcze będzie po modyfikacji sprzęgła na jakieś sportowe i dłuższą jedynkę to... brak mi słów jak wspaniały to silnik
To co się dzieje z autem na drugim biegu i dalej to tylko moment obrotowy działa. Im go więcej tym piękniejsza jazda. Kocham TD za ich cudowny moment obrotowy!!!
Jeździłem niedawno 130km w fabii zrobionym na 472Nm i 180KM. Powiem, że 1.8 20VT nie ma szans. Jadę sobie 100km/h (oczywiście na zawsze odpowiednich obrotach jak to ja) but w podłogę głowę urywa. Opony zrywają od tak sobie i pali kapcia. Do 200 to jest chwila...
Próbowałem kiedyś zrozumieć jak to jest z tymi koniami mechanicznymi i momentem obrotowym - jaka jest zależność. Nigdy tego nie zczaiłem ale moment obrotowy to jest to co mnie porywa
Podsumowując diesel jest cudowny i kochany ale żeby nim się ze świateł ścigać trzeba przerobić sprzęgło i skrzynie. Turbo benzyna ze świateł pójdzie szybciej jak diesel nie zrobiony dobrze na tiptop. Ale potem to co się dzieje od setki do v-max to wiedzą tylko Ci co dieslem jeżdżą.
Dla porównania podam silnik Toyoty 180KM i 170Nm
Co mi po takiej szlifierce jak to na 3 biegu jedzie chyba do 160 i ma prawie 10k obr/min jak nie ciągnie (bez skojarzeń zbereźniki)
To ja wolę zapiąć 4-ke w dieslu i objadę tą szlifierę i jeszcze z cementem w bagażniku
i kampingiem na haku.
//edit
A teraz schodzę na ziemie do mojego osobistego zaprzęgu mułów w 1.8 20V