[ Dodano: 2011-09-09, 12:58 ] mam info jeszcze odpalam silnik ladowanie ma 13.5 lub 12.5( nie pamietam ale dobre) i po 10 sekundach zaczyna spadac, dotknalem alternatora wkretakiem i polecialy iskry ratujcie co to moze byc ?
Witam. Mam problem z odpaleniem. Na zimnym silniku gdy chce zapalić strasznie długo kręci i z trudem załapuje, albo łapie dopiero za drugim kręceniem. Po otwarciu drzwi i po pierwszym przekręceniu kluczyka słychać jak pompka pracuje. Wydaje mi się, że paliwo nie dochodzi. Czy jest jakiś zawór zwrotny paliwa czy coś co może nie puszczać albo cofać paliwo? Filtr paliwa przy baku, świece i przewody WN niedawno wymieniłem
a może na początek sprawdź akumulator i rozrusznik.... miałem podobny problem i winny był rozrusznik który w niedługim czasie zniszczył akumulator i musiałem kupić nowy. w dziale ogólnym znajdziesz bardziej obszerny temat o rozruszniku.
wydaje mi się że jakby nie dochodziło paliwo to były by również problemy po odpaleniu silnika
Rozrusznik i akumulator chodzą bez problemu. Aku trzyma jak należy. Rozrusznik kręci długo bez spadków mocy, żadnych "dziwnych" odgłosów też nie wydaje. A może to to co:
Tomek pisze: może akumulator ciśnienia paliwa na listwie wtryskowej nie trzyma.
Moze ktoś pomoże, bo ja już się gubię z braku wiedzy. Toledo ojca (1.8 20V)przestał ni zgruchy, ni z piertuchy zapalać. Wyłączył, wysiadł, wsiadł i nie włączył. Miga lampka immobilizera. W ASO twierdzą, że trzeba wymienić cały komplet zegarów, bo padł immobilaizer własnie, który gdzieś tam jest itp, itd.. Jakaś cewka podobno jest ok. Może ktoś ma pomysł, co zrobić, bo ja nie mam?
ps. Jeżeli powieliłem temat, to przepraszam, ale nie mogłem nic podobnego znaleźć.
Dokładnie, kriss zobacz czy odpali na drugim kluczyku? W tym mógł paść transponder Jeśli dalej nic nie poradzisz, to pisz do mnie na PW Widzę, że jesteś z Warszawy, ja zajmuję się immo, więc mogę pomóc
Drugi kluczyk również nie działa. Był próbowany jako pierwszy ruch. Istnieje podejrzenie, że mogła to być próba kradzieży (sobota, parking supermarketu). Amen! Szukajcie go na dnie Wisły . ASO zawinszowało sobie 3,5k za nowe zestaw zegarów, ale... nadzieję nadal mam .
Problem rozwiązany. Był on poniekąd powiązany z paliwem, ale chodziło o to co opisywano w punkcie pierwszym tego wątku: http://klubseata.pl/forum/index.php?topic=4952.0 Własnoręczna regeneracja i czyszczenie reduktora i elektrozaworu na nim pomogło. Teraz na zimnym pali na dotyk