Toledo II z silnikiem 1.9 (VP - pompa wtryskowa)

Toledo II generacji
ODPOWIEDZ
K
Kiziak
Forumowicz
Posty: 150
Rejestracja: 10 kwie 2010, 19:41
Auto: Toledo 2 1M
Model: 1.8 20V APG
Lokalizacja: Warszawa

Toledo II z silnikiem 1.9 (VP - pompa wtryskowa)

Post autor: Kiziak »

Powiem wam, że z tym zawieszeniem różnie bywa. Zależy co się od auta oczekuje.

Ja robiłem zawieszenie nie dlatego, że musiałem (że mi auto klapneło)
Nurkowało przy hamowaniu i wogóle źle się zachowywało na zakrętach czy pszyśpieszaniu.
Na taxi w warszawie na tym zawieszeniu by jeszcze pewnie ze 100kkm zrobili albo więcej, ale dla mnie to zawieszenie nie nadawało się do dalszego stosowania. Na przeglądzie technicznym nie było się do czego przyczepić

Dużo zależy od oczekiwań. Nie wiem jak padają wielowahaczowe ale u mnie auto się poprostu źle prowadziło. Po wymianie ma nowe życie. Prowadzi się o niebo lepiej. Na zakrętach nie buja i nie przechyla się tak. Przy hamowaniu nie widzę już asfaltu pod zderzakiem ;)

Czasem jest to odczucie kierowcy...
Ostatnio zmieniony 14 wrz 2011, 18:47 przez Kiziak, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
tomektak
Forumowicz
Posty: 221
Rejestracja: 23 mar 2010, 11:06

Toledo II z silnikiem 1.9 (VP - pompa wtryskowa)

Post autor: tomektak »

nie ma to jak autosugestia - wtedy nawet po zmianie felg samochód jakby taki szybszy, żwawszy... :-D
Było
Obrazek
Jest
Obrazek
K
Kiziak
Forumowicz
Posty: 150
Rejestracja: 10 kwie 2010, 19:41
Auto: Toledo 2 1M
Model: 1.8 20V APG
Lokalizacja: Warszawa

Toledo II z silnikiem 1.9 (VP - pompa wtryskowa)

Post autor: Kiziak »

Nie no u mnie to pourywane śruby były, na zakrętach mnie wywalało jak z katapulty na boki. Najciekawsze, że przegląd nic nie wykazywał techniczny. A przy hamowaniu na łuku zachowywał się jak by się stawiał bokiem ale jechał swoim torem - głupie uczucie. Tarki przed skrzyżowaniami i hamowanie na nich też teraz "przyjemniejsze"

Przyspieszanie w nocy powodowało oświetlanie górnych części atmosfery ;) Auto wyraźnie przysiadało tyłeczkiem.

Po wymianie to wszystko ustało. Auto prowadzi się jak dawniej. Raczej to nie autosugestia bo i kumple z pracy, którzy ze mną jeżdzą zauważyli, że "coś" się pozmieniało.

Dlatego uważam, że 120kkm na fabryczne zawieszenie to wystarczająco w T2.
Awatar użytkownika
tomektak
Forumowicz
Posty: 221
Rejestracja: 23 mar 2010, 11:06

Toledo II z silnikiem 1.9 (VP - pompa wtryskowa)

Post autor: tomektak »

Zgadzam się - u mnie urwana była nakrętka w profilu zamkniętym ramy pomocniczej. Doszło do tego, że przyspieszanie powodowało zciąganie samochodu w prawo, a hamowanie w lewo. Każdy dołek powodował zmianę kierunku jazdy.
Dlatego nie wierzę, że w tylu tulejach/sworzniach co w wielowahliwych zawieszeniach będzie to długo niezawodnie chodzić. Zauważmy, że luz tulei w zawieszeniu z górnym i dolnym wahaczem będzie się sumował, więc i będzie 2x bardziej odczuwalny.
Było
Obrazek
Jest
Obrazek
Awatar użytkownika
Szczepan
Forumowicz
Posty: 233
Rejestracja: 11 wrz 2011, 12:35
Auto: Seat Toledo 1M
Model: 1.9 TDI ASV
Lokalizacja: Turek

Toledo II z silnikiem 1.9 (VP - pompa wtryskowa)

Post autor: Szczepan »

bartekmk pisze:trza mieć hopla zeby kupić opla;) mam asv a chcialbym arl :( ale jak sie nie ma co sie lubi to sie lubi co sie ma. mimo wszystko polecam toledo z silnikiem 110km.

Własnie z takim silnikiem szukam :)

[ Dodano: 2011-09-17, 08:31 ]
Witam ponownie nie byłem obecny przez cały tydzien na forum poniewaz pracuje w delegacji a tam nie ma dostepu do internrtu.
Wiadomo kazde auto ma jakies wady ale najwazniejsze zeby długo i dobrze słuzyło.
musze sprzedac jeszcze swojego stłuczka i ruszac w poszukiwania jakiegos toledo najlepiej srebrny lub czarny :)

[ Dodano: 2011-09-17, 08:38 ]
Kiziak pisze:Ja mam benzynku, ale z klimą nie mam problemów żadnych od 2002 roku (od nowości). Tylko oczyszczę i serwisuje.

Teraz przeszło 160kkm i wymieniałem zawieszenie - amorki się wysłużyły. Myślę, że 120kkm to dla nich na polskie wystarczająco. Taxi by na nich jeszcze jeździło ale auto wyraźnie było nieposłuszne przy mojej jeździe i faktycznie przy wymianie okazało się, że były jakieś śruby popękane. Poduszki do wymiany. Cudów nie ma.

Poza tym ze dwa lata temu pajączek (kierunkowskaz sam klikał)

Z panelem klimy nie mam problemów.

Poza tym dolegliwość tego modelu to woda na wycieraczkach i progach po deszczu ale to jest prościzna zrobić. Raz zrobisz i masz po problemie. Koszt to silikon do szyb i twoja praca. (mogę pomóc gdyby była taka potrzeba) Teraz zajmuje mi komplet 4 drzwi zrobienie maks 90 minut.

Generalnie mam T2 od nowości po tacie. On robił maglownice od wspomagania bo jedna z uszczelek przepuściła cały płyn oraz rozrząd. Wiadomo on tez inaczej jeździł, w sensie delikatniej. NIGDY NIE ŻAŁOWAŁEM ŻE MAM T2!

Jedyne co w nim robiłem z racji wieku to zawieszenie, katalizator z wydechem całym w tym sonda lambda (sonda i kat w tym modelu 1.8 20V przewidziany jest fabrycznie podobno do 120kkm). Komplet hamulcy.

Jedyne co defakto padło to wspomaganie. Reszta jak chcesz mieć auto fajne i sprawne będziesz musiał zrobić tak czy siak nieważne w jakim aucie. W tolku koszty są "normalne". za audi wybulisz. Poza wspomaganiem i wodą reszta to była tylko eksploatacja.

Na zawieszenie nie powinieneś wydać więcej niż 1500 z robocizną - do tego zachęcam bo teraz niedawno przez to przeszedłem i jeżeli w aucie to nie było nigdy robione to jest bajka po zmianie.

Auto nigdy nie zawiodło.

Jak nie kupujesz od znajomego auta, który Ci powie co robił a co budzi go w nocy zlanego potem ;) to zawsze trzeba coś zrobić - jestem realistą w tym względzie. Nie ma cudownych aut z niemiec po babci co na zakupy jeździła, i przed sprzedzażą wszsytko zrobiła bo szykowała zięciowi, ale że się z córką rozeszli to sprzedaje. ;) bo jej już nie potrzebne.

Jak problem wody nie był kiedyś rozwiązywany to z tym ma chyba problem każdy posiadzacz toledo 2, ale tym się niemartw chyba że o auto nikt nie dbał i cągle z wodą na dywaniku jeździł - wtedy to może być problem. Reszta to czysty przypadek i warunki ekspoatacji raczej z mojego doświadczenia.

Co do TDi samego silnika nie powiem zdania bo nie miałem ale silniki są dobrze znane z passata np. a to ta sama konstrukcja chyba...

ps.
mogłem się zamotać w pisaiu bo już jest "późno" ;) ale prawdę tylko mówie :p

Dziekuje kolego za wyczerpującą wypowiedz :)
Wiadomo ze na naszych polskich drogach zawieszenie trzeba czesto naprawiac no ale jak chce sie jezdzic bez stuków to trzeba.
Co do naprawy nieszczelnosci to juz czytałem o tej przypadłosci i mysle ze dam rade naprawic co prawda podjechał bym do ciebie z browarem i bys mi pomógł ale do stolicy mam jakies 200 kilometrów :-D wiec za cene ropki kupił bym z 2 kartony silikonu ;-)
Pozdrawiam.

[ Dodano: 2011-09-17, 08:39 ]
szablos pisze:Jak najbardziej polecam Toledo 1.9 TDI 110KM Jestem właścicielem właśnie takiego modelu. Bardzo fajnie się nim jeździ, jak na mój gust to bardzo dynamiczny silnik, fajnie przyśpiesza. Komfort jazdy poprawia klimatronik, tempomat, kontrola trakcji i takie tam jeszcze rożne bajerki. Polecam

Nie przymierzałem sie jeszcze do siedzenia kierowcy ale podobno mało miejsca jest w srodku mam prawie 190 cm wzrostu czy nie bedzie za ciasno?

[ Dodano: 2011-09-17, 08:42 ]
szymekgd pisze:
Szczepan pisze:Jestem nastawiony na 100% ze kupie własnie ten model co prawda zona troche trzeszczy bo wolała by opla astre g :) ale ja sie nie poddam juz decyzja zapadła :mrgreen:


Wybij zonce opla, to auto dla biednych niemiaszkow, od lat tylko z zewnatrz modyfikowane, o jakosci skladanych w Polsce nie wspomne...
Audi to dobry wybor, ale ceny faktycznie zabijaja.

Juz sie pogodziła ze bedzie toledo a po za tym zeby znalesc w audi 4x el szyby w cenie toledo to cud :)
Awatar użytkownika
rafrut6
Forumowicz
Posty: 1401
Rejestracja: 23 lut 2010, 21:30
Auto: Seat Toledo 1M
Model: 2.3 V5
Lokalizacja: Olsztyn-LW

Toledo II z silnikiem 1.9 (VP - pompa wtryskowa)

Post autor: rafrut6 »

Szczepan pisze:Nie przymierzałem sie jeszcze do siedzenia kierowcy ale podobno mało miejsca jest w srodku mam prawie 190 cm wzrostu czy nie bedzie za ciasno?


Jeżeli chodzi o miejsca to z przodu ci go nie zabraknie ale jak ktoś bedzie musiał wejść do tyłu to będzie poprostu ciasno. Niestety z tyłu nie ma za dużo miejsca
http://www.rbauto.eu
POLECAM
:)
Było Toledo ALH 165/350NM
Było S1 -180/400 NM
Jest Toledo 2.3 AGZ 150
Awatar użytkownika
Szczepan
Forumowicz
Posty: 233
Rejestracja: 11 wrz 2011, 12:35
Auto: Seat Toledo 1M
Model: 1.9 TDI ASV
Lokalizacja: Turek

Toledo II z silnikiem 1.9 (VP - pompa wtryskowa)

Post autor: Szczepan »

rafrut6 pisze:
Szczepan pisze:Nie przymierzałem sie jeszcze do siedzenia kierowcy ale podobno mało miejsca jest w srodku mam prawie 190 cm wzrostu czy nie bedzie za ciasno?


Jeżeli chodzi o miejsca to z przodu ci go nie zabraknie ale jak ktoś bedzie musiał wejść do tyłu to będzie poprostu ciasno. Niestety z tyłu nie ma za dużo miejsca

Na szczescie ja nie bede podrózował z tyłu.
Mam dwójke dzieciaków wiec z tyłu miejsca chyba im starczy :)
Awatar użytkownika
tomektak
Forumowicz
Posty: 221
Rejestracja: 23 mar 2010, 11:06

Toledo II z silnikiem 1.9 (VP - pompa wtryskowa)

Post autor: tomektak »

...oj to zależy w jakim wieku dzieciaki... U mnie jeden niecałe 3 lata, a już widzę, że mu ciasno na nogi jak ja rozłożę fotel "komfortowo" dla siebie. W dłuższe trasy muszę przypinać fotelik na środku - niestety tam pas tylko 2 punktowy i gorzej tam się dogrzebać.
Fotelik mam dla niego taki z funkcją rozkładania na pół-leżąco.
Było
Obrazek
Jest
Obrazek
Awatar użytkownika
rafrut6
Forumowicz
Posty: 1401
Rejestracja: 23 lut 2010, 21:30
Auto: Seat Toledo 1M
Model: 2.3 V5
Lokalizacja: Olsztyn-LW

Toledo II z silnikiem 1.9 (VP - pompa wtryskowa)

Post autor: rafrut6 »

Wg mnie dla dzieciakow z tyłu wystarczy miejsca az takiej tragedii nie ma :-) aż tak ciasno nie jest ;-)
http://www.rbauto.eu
POLECAM
:)
Było Toledo ALH 165/350NM
Było S1 -180/400 NM
Jest Toledo 2.3 AGZ 150
l
loockas

Toledo II z silnikiem 1.9 (VP - pompa wtryskowa)

Post autor: loockas »

Zależy ile kierowca ma wzrostu i jak rozkłada fotel. Ja przy prawie 190cm niestety odsuwam bardzo daleko i miejsca z tyłu zostaje dla plecaka... ;) Jak moja żona znowu prowadzi to ja mógłbym spokojnie usiąść za nią :)
ODPOWIEDZ