Szkoda całkowita jest wtedy kiedy naprawa jest ekonomicznie nieuzasadniona ma te same elementy co ja uszkodzone i tylko ze zdjęć nie widać czy to metalik jak u mnie i z jakiej polisy bedzie to likwidowane
migacz1981 pisze:Szkoda całkowita jest wtedy kiedy naprawa jest ekonomicznie nieuzasadniona ma te same elementy co ja uszkodzone i tylko ze zdjęć nie widać czy to metalik jak u mnie i z jakiej polisy bedzie to likwidowane
Niestety firmy ubezpieczeniowe przyjęły sobie za nieopłacalną naprawę koszt 70% wartości samochodu. Sprawa taka zawsze jest do wygrania o ile nie przekroczyło 100% wartości, ale komu się chce użerać z firmą ubezpieczeniową...
szkoda auta ładne . A mam pytanie czemu on chciał dać tylko za zderzak skoro widać więcej szkody ?? Miałem kiedyś sytuacje z golfem 2 postawiłem w pracy auto obok ciężarowego poszedłem pobrać kluczyki od firmowego gdy wyszedłem zauważyłem wyrwany tylni zderzak . Poszedłem do gościa przyznał się spisaliśmy papierki i pamiętam że ubezpieczalnia na początek chciała mi wypłacić niecałe 200zl odmówiłem przyjechał rzeczoznawca porobił parę zdjęć i wypłacili mi 750zł z czego kupiłem klej pokleiłem zaczepy i auto poszło w świat
Tak jak już pisałem nie brał bym 200zł sama lakierka elementu jest więcej warta.Dostał zderzak listewka z grillem "migacz" lampa przednia(klosz nienaruszony ale zaczepy popękały) maska na rogu pogięta ,no i najbardziej widoczny bok cały porysowany i pogięty delikatnie od uderzenia
Nie wiem dopiero w poniedziałek będę się widział z mechanikiem bo jutro z rana jadę do znajomego nad morze
[ Dodano: 2011-08-20, 10:47 ] hmmm wczoraj o godzinie 16:37 tolek został poddany drugim oględzinom .Auto zostało wycenione przez ubezpieczyciela na 6 tys. zł. a szkoda na 7 z groszem , teraz czekam na odpowiedź blacharza i ubezpieczalni (jestem ciekaw ile kasy dostane )
[ Dodano: 2011-09-01, 21:30 ] Tolek przeszedł pomyślnie operację