Witam , jestem tu nowa a toledo już mam 3 lata.
Trochę mam ochotę upiększyć auto i zacząć od uchwytów.
Kupując były igiełka ale z czasem i użytkowaniem zrobiły się brzydkie.
Z racji że rozkręciłam drzwi bo czekam na zestaw naprawczy podnośnika szyby próbuję usunąć gumę - masakra.
JUŻ WIEM - WIELKĄ GUMKĄ heh
Miałam pomysł na oklejenie uchwytów folią 3D karbon mat , pózniej hydrografika a teraz lakier czarny mat chociaż na macie pozostają palce.
Skóra też przemyślana , uchwyt jest dwu częściowy i będzie zbyt ciasno żeby go złączyć - ręcznie jak kierownicę ? też odpada nie rozkręcimy w razie potrzeby.
Folia 3D jest w miarę wytrzymała i ładnie może to wyglądać ale jest trochę gruba i wydaje mi się że może być mały problem w dołku pod klameczką (bąbelki heh)
Hydrografia to koszt 70 zł od sztuki jeśli damy go w resztkach gumy a 50 zł jeśli będzie wyczyszczony.
Ale jeśli hydrografika jest ok to myślę że warto wybrać sobie odpowiedni podkład do plastików i lakier jaki chcemy po czym parę cienkich klarem i będzie na sporo lat
Do końca nie wiem jakie rozwiązanie wybrać dla siebie , hydrografika kusi - jest wiele wzorów samego karbonu
ale kosztowne ...
Czy ktoś napisze ?