Faktycznie tegoroczna zima jest niesamowita. Mnie również dotknęła mała stłuczka.
Jechałem sobie w dniu dzisiejszym do pracy. Na budziku 50km/h, a tu nagle z prawej strony jakieś 10m przede mną wybiega piesek pokroju małego pudla, a za nim wielgaśny owczarek niemiecki! Chyba się zwierzyniec w ganianego bawił
Reakcja była szybka... Odbiłem w lewo, hamulec, kontra żebym w rowie nie wylądował i pies dzięki temu nie wylądował mi na masce tylko na prawej części zderzaka. Odbił się, jak wysiadłem z auta to gdzieś uciekł i tyle go widziałem. Kilka domów w okolicy, nikogo na podwórku nie ma, szukaj teraz właściciela nie wiadomo gdzie
Pies wybiegł z pola, więc nie wiadomo kto był właścicielem.
Zjechałem na pobocze, patrzę na zderzak, a tam wsio pęknięte i dwa fragmenty urwane...
Plus taki, że lampa i maska uratowana, ale zderzak tak czy siak do wymiany. No i intercooler teraz ma powietrza więcej
Fotki zapodam najpóźniej jutro.
Zapewne zgłoszę szkodę na AC (znów 10% pójdzie w dół na rok
)... Cały zderzak jest do wymiany, bo z takim rozwalonym jeździć niezbyt mi się widzi. Jaki zderzak proponujecie
? Pedritos miał fajny z Neo-design czy jakoś tak
Ciekawe jak mi to rzeczoznawca wyceni... Nie mam amortyzacji wykupionej, bo bym zapłacił majątek (co ciekawe nowa polisa obowiązuje od wczoraj
)...
Fotki: