rafik pisze:DIESEL:
TY (SONY) 1,9 TDI - 6,5-8 (piasłeś że 5,2 trasa, ale to nie może być wyznacznikiem średniej)
Nie wiem kiedy to pisałem, być może wtedy jak przepływkę miałem trzaśniętą. Producent wskazuje spalanie średnie dla 1.9 TDI wynoszące 5,5l. Jeśli Twój znajomy parsknął Ci śmiechem to jego problem. Fakty są takie, że obecnie w zimie zalałem bak do pełna i średnie ogólne spalanie wyniosło mi 6.1l. O dziwo komputer też nie przekłamywał, bo zużycie paliwa po matematycznej kalkulacji się zgadzało. W lecie natomiast spalanie mam rzędu 4,8-5,5l i to nie zawsze w trasie. Najniższe osiągnięte spalanie wg komputera w trasie miał kolega z forum
Bodek bo wyszło mu 4.1! (silnik 110km po chipie) Możesz się śmiać, ja widziałem tą wartość na komputerze i nie mogłem uwierzyć.
Mi natomiast najniższe spalanie wyszło 4.5l/100km o ile dobrze pamiętam. Ja jeżdżę w cyklu mieszanym. Zatem skoro Twój parskający śmiechem kolega ma tak duże spalanie to chyba ma cegłę w nodze. Ponadto nie porównuj silnika TDI do silnika DCi! Silniki TDI są dla mnie najbardziej udaną, najmniej niezawodną, najprostszą i najoszczędniejszą jednostką napędową! (nie uwzględniając prądu i innych pierdół)... Natomiast wszelkie inne pierdoły to już nie to samo.
rafik pisze:Coś słyszałem o krowie która dużo ryczy, a mało mleka daje
Jeszcze dopisz na końcu swojego zdania takie długie
Muuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuu EDIT:
Specjalnie dla Ciebie znalazłem ten mój cytat z którego to spalanie moje wydedukowałeś łaaaaaaaał niezły podróba Zawady jesteś...
Jakie macie teraz zużycie paliwa w tych jakże "pięknych" warunkach ?
U mnie dzięki korkom i masakrycznej drodze (1-3 bieg) spalanie wynosi od 6,5 do 8 litrów.
Normalnie masakra jakaś
Dla wyjaśnienia dodam, że jeden wiadukt Nam rozebrali, więc spalanie jest winą jazdy 10km w korkach i to często odcinek kilka kilometrów auto za autem po kilka metrów i STOP. Ponadto straszne warunki wtedy panowały i była masa wypadków co też korki tłumaczy. Zanim zatem Panie Zawada następnym razem coś znajdziesz to upewnij się na ile te informacje są realne w normalnych warunkach do jazdy.
Teraz też mamy zimę, nie mamy korków a spalanie mam 5,2-6,4l...
Gdybyś dobrze szukał to znalazłbyś też mój następujący post:
Jak do tej pory to jedynie mogę określić spalanie zimą...
Trasa --> 4,5 - 5L
Miasto --> 6 - 6,5L
Dobra koniec na dzisiaj, bo zaczyna mnie ta dyskusja śmieszyć