Dziś od 11 do 20 spędziłem w garażu przy nowym Toledo. Przeszczep siłowników klapy, naprawa klamek i przesmarowanie wszystkich mechanizmów. Założyłem radio, głośniki w przednim i tylnym podszybiu, drzwiach, gwizdki, CB Radio. Wymiana popalonych bezpieczników, poler pastą lekkościerną całej budy, obadanie podwozia(skorodowany prawy próg, lewy w stanie 3/5 prawy 1,5/5. Przekładka żarówek 150W przednich kloszy z niebieskiego Tolka, przekładka emblematów "S". Pczyszczenie silnika z zaległego brudu, reperacja podbicia z materiału pod maską, plakowanie, odkurzanie wnętrza, sprawdzenie klocków/tarczy. Demontaż miski olejowej - okazało się że poprzedni właściciel wyciągnął uszkodzoną panewkę i zabrał się za odkręcanie skrzyni czego nie dokończył. Przesmarowanie wszystkich uszczelek silikonem w sprayu. Sprawdzenie szczelności szyberdachu - nie przecieka, a bałem się o to bo szyba nierówno pokrywa się z dachem nad kierowcą. Jutro demontaż katalizatora, wrzucę moją strumienicę i wymienię wszystkie gumy od tłumika. Zakup oleju i filtra oleju. Montaż mojego nowego Akumulatora.
To by było na razie wszystko
Zapraszam do tematów które założę z prośbą o pomoc przy usterkach jakie mam w nowym samochodzie. Pozdrawiam