Operacja zajęła mi około 6 godzin. Oprócz kratek musimy zakupić jakieś 3-4 metry dwużyłowego cienkiego przewodu. A więc do dzieła.
1) Najpierw wyjmujemy seryjne kratki z deski rozdzielczej. W tym celu potrzebujemy twardego drutu. Na jego końcu robimy mały haczyk. Tak przygotowane haczki wkładamy do kratki i zaczepiamy o krawędzie i wyszarpujemy. Musimy w to włożyć sporo siły, bo naprawdę mocno siedzą.
2) Następnie zabieramy się za demontaż części kokpitu. Zacznijmy od strony pasażera. Ściągamy osłonę. Odkręcamy śruby zaznaczone na czerwono oraz odpinamy kostkę.
Pod schowkiem, z lewej strony jest jedna śruba, którą należy odkręcić. Otwieramy schowek.
U góry odkręcamy 4 śruby. Cały schowek powinien zejść na dół.
3) Zabieramy się za stronę kierowcy. Postępujemy analogicznie jak w kroku drugim. Ściągamy osłonę bezpieczników, odkręcamy wszystkie śruby ( 2 nad pedałami, 1 w małym schowku nad lewym kolanem). Całą osłonę wyszarpujemy z zaczepów i mamy ją już w rękach.
4) Robimy otwory na przewody. Ja posłużyłem się lutownicą. Przeciągamy przewody i podłączamy do kratki.
Pomocny schemat:
Tak samo robimy ze środkową oraz lewą boczną kratką. Przewody przeciągamy w okolicę włącznika świateł i regulacji intensywności podświetlenia. Zanim zaciśniemy kratki w deskę rozdzielczą warto sprawdzić czy świecą. Najprościej wyjąć lampkę z oświetlenia drzwi tzn odpiąć kostkę i przyłożyć kabelki. Jeśli wszystko jest w porządku, jedziemy dalej.
5) Przewody łączymy według powyższego schematu. Pod przewód szaro-niebieski (drugi od góry w tej kostce zaznaczonej na czerwono) podpinamy Plus (przewód czerwony od kratek). Natomiast czarny przewód od kratek łączymy z masą, co również zaznaczyłem na zdjęciu.
Skręcamy wszystko i gotowe. A oto efekt:
Na zdjęciach nie wygląda to tak jak w rzeczywistości. Naprawdę polecam innym tę modyfikację. Nie żałuję wydanych kilku stówek.
EcuProject 
Jest 140 KM i 195 Nm Pb 
