Widzę jesteście normalnie podrywacze total jak tak robicie
Martinez no może i tak było nie wiem



Szymek08 pisze:Gdzie tam Honda to badziewie jedzie dopiero jak ma wiecej niż 5 tys. obr/min. a co idzie za obrotami to spalanie i nikt tego nie oszuka i tyle. Ciotka ma Civica 3D z 2003 roku. Fakt ze to tylko 1.4 i 90 PS ale zato waga mniejsza, boze w 2 osoby na pokładzie wracalem tym z Warszawy i normalnie masakra zeby to jakos jechało to musialem to krecic strasznie a i tak wielkie G z tego było. Mój Tolek fakt ze 110 PS ale z 4 osobami to wciaga ta Honde na śniadanie i to przy spalaniu jakiego taka Honda nie osiągnie nigdy. Toledo is the best
Toledo TDI is THE Best. A ja tak coraz bardziej myśle nad Toledo II 1.9 TDI 150km ARL a 2004 roku (a po sprowadzeniu jakiś modzik) wtedy zycze powodzenia takiej Hondzie - ale to dopiero w przyszłym roku -się zobaczy 
Szymek08 pisze:bardziej myśle nad Toledo II 1.9 TDI 150km ARL a 2004 roku

Ale jak juz mowilem to sie zobaczy bo moj AHF mimo iz z 2000roku ma dopiero 170000km przekulane i smiga ze az szkoda sprzedawac no ale milo miec ogien pod nogą
Szymek08 pisze:Martinez a czemu 131???
sam takiego mam i naprawdę nie narzekam. W trasie idzie zejść spokojnie poniżej 6l. W mieście trochę gorzej i ok 8l łyka. A jeśli chodzi o późniejsze modowanie takiego silnika to również jest bajka. Oryginalne układy wytrzymują podobno duże przyrosty mocy. Samym chipem można podkręcić spokojnie do 180KM, a robiąc swego czasu dolot z kwasówki dowiedziałem się że da rade wyciągnąć "bezpieczne" 220KM (ale to już przy dużo większych kosztach)
:D