Prosze o rade zamiana toledo na Bmw e36

ducati00 · Post autor: **ducati00** » 15 paź 2010, 00:38

Dzisiaj dostałem propozycje zamiany mojego toledo 1.8 benz 1991 rok na bmw e36 1.6 benz z 1994 roku.

wyposazenie:
elektryczne lusterka
elektryczne szyby
alufelgi
i cos tam jeszcze

ale brak wspomagania

Co myslicie o tej zamianie?
Poniżej fotki

Bonbini · Post autor: **Bonbini** » 15 paź 2010, 19:37

ducati00, części do BMW i serwis napewno wychodzi drożej. Ale coś za coś - może prestiż :-P

Źle nie wygląda, ale sprawdź sobie podwozie na kanale.

bartek · Post autor: **bartek** » 15 paź 2010, 19:38

ja bym zamieniał, BMka jakoś jeszcze wygląda ;-)

Daro_70 · Post autor: **Daro_70** » 15 paź 2010, 19:47

Widze ducati00, że to furmanka z mojego rejonu ale po tych fotkach niezbyt wiem gdzie gosc je robil. Patrzylem na allegro i znalazlem w tym kolorze ale niestety to nie ta Beemka. ;-)

Post autor: **Roxon40** » 15 paź 2010, 20:06

Cóż demon mocy to chyba to nie jest. Jak jest w lepszym stanie technicznym to czemu nie można się zamienić. Ale patrząc na oba roczniki to do najmłodszych się nie zaliczają więc i tez trzeba liczyć się z tym że co chwila się coś sypnie i tu najpierw sobie zobacz ile wychodzą części zamienne.

ducati00 · Post autor: **ducati00** » 15 paź 2010, 20:35

własnie o to chodzi ze sowjego toledo doprowadziłem do stanu dobrego wszystkow nim jest porobione, a niewiem jak to jest z tym bmw, facet mi mówił ze progi do wymiany i klamka w dzrwiach tylnich

i sam niewiem co mam zrobic, umówiłem sie z nim na poniedziałek na ogladniecie auta, musze je ocenic przejechac sie itp
i wtedy sie zobaczy

regii.kr · Post autor: **regii.kr** » 15 paź 2010, 20:49

zostan przy toledo

Bonbini · Post autor: **Bonbini** » 15 paź 2010, 20:55

ducati00 pisze:sowjego toledo doprowadziłem do stanu dobrego wszystkow nim jest porobione

skoro władowałeś trochę kasy w swojego Toledo to teraz nim trochę pojeździj... ;-)

Post autor: **Roxon40** » 15 paź 2010, 20:56

ducati00 pisze:własnie o to chodzi ze sowjego toledo doprowadziłem do stanu dobrego wszystkow nim jest porobione, a niewiem jak to jest z tym bmw, facet mi mówił ze progi do wymiany i klamka w dzrwiach tylnich

i sam niewiem co mam zrobic, umówiłem sie z nim na poniedziałek na ogladniecie auta, musze je ocenic przejechac sie itp
i wtedy sie zobaczy

No to dla mnie sprawa jest prosta. Zostaję przy aucie, które mam, wiem co zrobione, wiem co do zrobienia. Wiesz co zrobiłeś to wiesz kiedy może cię zawieść lub i nie.
A przy BMW już na dzień dobry masz co robić.
Moje zdanie to ODPUŚĆ SOBIE.

grzesiek998 · Post autor: **grzesiek998** » 15 paź 2010, 21:45

ja bym sie nie zamienial