Marcin, strasznie dziękuje za odpowiedź
Właśnie go przyprowadziłam spod pracy i podczas jazdy oczywiście nie włączałam dmuchawy
Myślałam, że już dym nie pójdzie, a jednak ciągle wychodził nawiewami
no i taki tłustawy osad na szybach. Luknęłam też na ubytek płynu i wygląda jakby troszeczkę jednak go ubyło
Jutro po południu sprawdzę ile ubyło mi dzisiaj podczas powrotu do domu, bo to 30 km było.
Teraz się zastanawiam, czy rozebranie schowka i zajrzenie do samego wiatraka od nadmuchu da mi jakąś odpowiedź, czy jednak powinnam zajrzeć z innej strony, jeśli tak, to gdzie dokładnie powinnam popatrzeć, jeżeli to np uszczelka?? A pewnie powinnam zajrzeć z każdej możliwej.
Kuna, taki fajny ten Tolek i chciałabym żeby ciągle jeździł
Jeszcze raz dzięki Marcin za odpowiedź
i z góry dziękuję za kolejne
Pozdrawiam ciepło z mocno mroźnej Warszawy, mego i Tolka obecnego domu
katiusza
[ Dodano: 2010-10-07, 20:51 ]Ehh, no i znowu zapomniałam dopisać pewnej sprawy, a mianowicie była oczywiście woda na dywaniku po stronie pasażera, ale może dlatego, że z ciekawości to pod samym domem włączyłam na zapalonym silniku dmuchawę, no i chyba to jest powód.
Jesio raz dzięki wielkie , normalnie strasznie się cieszę, że dostałam jakąś odpowiedź