[1L] Problemy z TURBOsprężarką

Wszystko o silnikach wysokoprężnych
j
jaszczurr
Świeżak
Posty: 2
Rejestracja: 05 cze 2009, 13:20

[1L] Problemy z TURBOsprężarką

Post autor: jaszczurr »

Witam serdecznie!
w ubiegłą niedzielę zakupiłem seata toledo 1998 1,9 TDI 110KM i mam mały problem. wracając z giełdy chciałem zobaczyć jak to leci i zdziwiło mnie trochę to ze jak mu przycisnąłem w pewnym momocie doszło do 140 km/h i dalej nie chciał iść, wciskałem pedał gazu ale nic nie reagował.:( zajechałem na cpn i znów ruszyłem ale już było oki nie było problemu w przekroczeniu 140, ale sytuacja powtórzyła sie bratu tylko że tym razem przy 120km\h. silnik na pusto ładnie wkręcać sie w obroty, nie kopci. może ktoś wie co może być nie tak?? ja słyszałem że może łopatki w turbinie mogą sie przycinać, ale nie wiem. proszę o pomoc. :?:
Awatar użytkownika
kristof
Zasłużony
Posty: 712
Rejestracja: 18 maja 2008, 13:35
Auto: BMW
Model: X5
Lokalizacja: Wolomin

[1L] Problemy z TURBOsprężarką

Post autor: kristof »

Najpierw sie przywitaj w odpowiednim dziale a potem studiuj dział diesel bo było juz na ten temat kilka razy
B
Bodek

[1L] Problemy z TURBOsprężarką

Post autor: Bodek »

Witam serdecznie!
w ubiegłą niedzielę zakupiłem seata toledo 1998 1,9 TDI 110KM i mam mały problem. wracając z giełdy chciałem zobaczyć jak to leci i zdziwiło mnie trochę to ze jak mu przycisnąłem w pewnym momocie doszło do 140 km/h i dalej nie chciał iść, wciskałem pedał gazu ale nic nie reagował.:( zajechałem na cpn i znów ruszyłem ale już było oki nie było problemu w przekroczeniu 140, ale sytuacja powtórzyła sie bratu tylko że tym razem przy 120km\h. silnik na pusto ładnie wkręcać sie w obroty, nie kopci. może ktoś wie co może być nie tak?? ja słyszałem że może łopatki w turbinie mogą sie przycinać, ale nie wiem. proszę o pomoc. :?:


turbo kolego, albo do czyszczenia albo regeneracji. Miałem to samo. Szykuj $$$$ bo to nie mały wydatek.

[ Dodano: 2009-06-05, 17:28 ]
jaszczurr pisze:opatki w turbinie mogą sie przycinać,
a łopatki to mogą być zapieczone
s
sebol89
Forumowicz
Posty: 81
Rejestracja: 16 sty 2010, 20:24

[1L] Problemy z TURBOsprężarką

Post autor: sebol89 »

a ja nie wiem co sie dzieje z moją turbawką. Jakieś 3 tygodnie temu jechałem i nagle mi mocy ubyło. Nie pamiętam jaką miałem prędkość. Odpiełem przepływkę ale dalej muł. Podłączyłem i było ok. W ten weekend zrobiłem sporo km, coś ok 800. I problem na trasie się powtórzył. Tylko teraz zauważyłem że przy 120 mi turbo odcięło. Odpaliłem ponownie i było ok. Rozpędziłem go do 150 i szedł jak głupi. Treaz jeżdżę i wszystko jest ok. Zaworek N75 sprawdziłem. Cykał ale i tak wzięłem go przeczyściłem. I auto lepiej wkręca się na obroty. Jednak martwi mnie to turbo. Jak mi przy wyprzedzaniu turbo znowu padnie to nieciekawie. Dziwi mnie że problem nie występuje cały czas. Tylko raz działa a raz nie. Więc co szwankuje? Turbo czy sterowanie nim?
Awatar użytkownika
CYRULIK
Zasłużony
Posty: 866
Rejestracja: 19 maja 2008, 21:22
Auto: Leon Zonki ;)
Model: Moje S 2,5
Lokalizacja: WPI MAZOWIECKIE (Sułkowice)

[1L] Problemy z TURBOsprężarką

Post autor: CYRULIK »

sebol89 pisze:a ja nie wiem co sie dzieje z moją turbawką. Jakieś 3 tygodnie temu jechałem i nagle mi mocy ubyło. Nie pamiętam jaką miałem prędkość. Odpiełem przepływkę ale dalej muł. Podłączyłem i było ok. W ten weekend zrobiłem sporo km, coś ok 800. I problem na trasie się powtórzył. Tylko teraz zauważyłem że przy 120 mi turbo odcięło. Odpaliłem ponownie i było ok. Rozpędziłem go do 150 i szedł jak głupi. Treaz jeżdżę i wszystko jest ok. Zaworek N75 sprawdziłem. Cykał ale i tak wzięłem go przeczyściłem. I auto lepiej wkręca się na obroty. Jednak martwi mnie to turbo. Jak mi przy wyprzedzaniu turbo znowu padnie to nieciekawie. Dziwi mnie że problem nie występuje cały czas. Tylko raz działa a raz nie. Więc co szwankuje? Turbo czy sterowanie nim?


Moze być to zalezne od temperatury zewnetrznej
"Kiedy wydaje Ci się, że jesteś bardzo dobrym kierowcą, który wie już wszystko o jeździe i drogach, sprzedaj jak najszybciej swój pojazd i nigdy więcej nie siadaj za kierownicą. Cmentarze są pełne grobów bardzo dobrych kierowców".
s
sebol89
Forumowicz
Posty: 81
Rejestracja: 16 sty 2010, 20:24

[1L] Problemy z TURBOsprężarką

Post autor: sebol89 »

CYRULIK pisze:Moze być to zalezne od temperatury zewnetrznej

Czyli co? Upały nie służą mojemu Tolkowi? :-) I z moich obserwacji wynika jeszcze, że mam termostat do wymiany. 18 lipca jadę w góry, mam 700km w jedna stronę więc wtedy się wszystko okaże.
Awatar użytkownika
CYRULIK
Zasłużony
Posty: 866
Rejestracja: 19 maja 2008, 21:22
Auto: Leon Zonki ;)
Model: Moje S 2,5
Lokalizacja: WPI MAZOWIECKIE (Sułkowice)

[1L] Problemy z TURBOsprężarką

Post autor: CYRULIK »

sebol89 pisze:Czyli co? Upały nie służą mojemu Tolkowi?


Dokładnie wysoka temperatura zew.
"Kiedy wydaje Ci się, że jesteś bardzo dobrym kierowcą, który wie już wszystko o jeździe i drogach, sprzedaj jak najszybciej swój pojazd i nigdy więcej nie siadaj za kierownicą. Cmentarze są pełne grobów bardzo dobrych kierowców".
s
sebol89
Forumowicz
Posty: 81
Rejestracja: 16 sty 2010, 20:24

[1L] Problemy z TURBOsprężarką

Post autor: sebol89 »

A wysoka temperatura zewnętrzna jaki wpływ ma? Turbo zasysa gorące powietrze przez co nie chłodzi się i łapie muła?
Awatar użytkownika
koti
Zasłużony
Posty: 1394
Rejestracja: 04 sie 2008, 16:50
Auto: Seat Toledo 1M
Model: 1.9 TDI
Lokalizacja: Grójec

[1L] Problemy z TURBOsprężarką

Post autor: koti »

sebol89 pisze:wysoka temperatura zewnętrzna jaki wpływ ma?


Wg mnie żaden.
Seat Toledo II, 1.9 TDI 110 KM ASV, 2000r.
s
sebol89
Forumowicz
Posty: 81
Rejestracja: 16 sty 2010, 20:24

[1L] Problemy z TURBOsprężarką

Post autor: sebol89 »

Coś nie moge rozgryźć tej mojej turbawki. Dzisiaj rano jechałem w trasę.W jedną stronę wszystko super. Turbo ładnie ładowało, obrroty idealne chcociaż coś jakby go delikatnie trzymało do 3 tys. Auto stało jakieś 5 godzin i powrót. I już nie było tak fajnie. Ale co zauważyłem to to, że rano jak jechałęm to wskaźnik temp. podczas jazdy był poniżej 90st. a mieście na swiatłach itd dochodzilo do 90st i nie przekraczało 90. A jak wracałem to temp. w miare szybko przekroczyła 90st. i tak się trzymało w okolicach 100. w miescie schodzilo do 90. wentylatory sie wlaczały. Mysle ze to wszystko wina termostatu, ale czy to może mieć wpływ na przechodzenie w tryb awaryjny? Bo jak miałem do 90st to bylo wszystko ok. No i nie zawsze przechodzi w notlaufa. Czasami idzie dobrze, a za chwile znowu muł. Coś jakby sie zawiesza. N75 sprawdzony,wyczyszczony
ODPOWIEDZ