U nas próbowali zrobić bojkot cen (przypomnę, że mając jedną z największych rafinerii w europie środkowo-wschodniej pod nosem mamy prawie najwyższą cenę paliwa) poprzez nie tankowanie któregoś dnia bądź płacenie drobniakami. Efekt jest taki... że dalej mamy równie wysokie ceny
U mnie 4.45
Zawsze jak zajezdzałem to za 200zł mialem full ostatnio mialem 200zł mowie do pełna i sie zagadlismy pistolet odbił a tu 220 Dobrze ze pan był miły i pozwolił mi podjechac do bankomatu