Witam forumowiczów, zwracam się do Was o pomoc
Chodzi o to, że od momentu jak kupiłem toledziaka (rok temu) nie mam 3 z 4 syczków, znaczy wszystkie są fizycznie na miejscu. Jednak tylko 1 z 4 gra tak jak należy (lewy tylni), pozostałe cisza. Zauważyłem w trakcie zimy, że czasami przedni od kierowcy załapyław na chwile
Jak myślicie ? popalone ? Gdy zdejmowałem boczki widziałem, że kabelki i wtyczki są na miejscu.
Przy okazji zapytam gdzie można kupić seryjne syczki ? Bo jak sami widzicie prawdopodobnie będę potrzebował 3 sztuki