kornat pisze:Te Seatowskie pilociki już tak mają że raz działają poprawnie raz się zacinają. Mi też raz otworzy za pierwszym a raz za np.3 razem.
To prawda. Może się zacinają, rozkodowują, może bateria itd. itp. Około 1,5 roku temu zamontowałem dodatkowy alarm z odzielnym, nowym pilotem, który co prawda przyczepiony na łańcuszku do kluczyka może denerwować, ale zapomniałem co znaczy irytujące zacinanie, kodowanie etc. pilota ori. Polecam