Witajcie,
Zarejestrowałem się na forum żeby zasięgnąć waszych porad. Mianowicie cały czas nosiłem się z zakupem BMW e46 320d 136 KM, ale po dłuższych analizach i po bardziej wnikliwym oczytaniu zaczynam przekonywać się do TOLEDO. Owszem... wizualnie chyba bardziej pasuje mi BMW, jest o 26 KM silniejszy, ma większy moment obrotowy a także napęd na tył (dla niektórych wada, ale dla mnie zalet). Posiada jednak wady, których pozbawiony jest Tolek. Ma z przody aluminiowe wahacze, z pewnością ma nieco gorsze blachy. Z tego co się orientuję jest cynkowany, ale nie w całości. Właśnie tych wad jest pozbawiony Tolek. Mają oczywiście również wspólne wady takie jak problemy z turbinami oraz nieco mało miejsca na tylnej kanapie. Tak w gruncie rzeczy to minimalnie szala przechyla się na stronę Tolka, ale mimo to mam mętlik w głowie i nie wiem za czym konkretnie się rozglądać. Piszę tego posta żeby podzielić się z Wami moimi rozmyśleniami oraz z nadzieją, że może Wy, posiadacze Toledo raz na zawsze wybijecie mi z głowy BMW.
Pozdrawiam serdecznie.
Ostatnio zmieniony 28 wrz 2011, 13:02 przez jaceksz82, łącznie zmieniany 2 razy.
Osobiście wiadomo, że Toledo radzę. Silniczek TDI sprawdzony, mniej szpanerskie auto które potrafi niejednego zaskoczyć, poza tym osobiście NIE LUBIĘ BMW
Kolego przede wszystkim Będziesz Miał Wydatki. Niestety marka BMW jest strasznie droga, mój kolega ma BMW co prawda 530 ale jak mówi mi co i ile kosztuję to naprawdę cieszę sie że mam Toledo. Musisz brać po uwagę że to że Beemki kupują "gówniarze" po to żeby trochę sie "powozić po wsi" i wiele trójek zwłaszcza e46 jest już mocno wyeksploatowane. Dlatego dla mnie osobiście to zakup dużego ryzyka, jeśli nie chcesz mieć skarbonki na kółkach to Toledo jest optymalnym rozwiązaniem.
Ja osobiście mam tą 110-tkę i jestem w miarę zadowolony, co jakiś czas coś trzeba wymienić ale to normalne. Co do motoru, pamiętaj też że wychodziła opcha 131 KM na pomopwtrysku. Teraz zdecydowanie kupił bym właśnie tą opcję. Ale wybór należy do Ciebie.
Powodzenia w poszukiwaniach
Bóg stworzył Seata bo wie co to jest prawdziwe piękno...
A ja w sumie wątpię, żeby BMW było jakoś duzo bardziej awaryjne niż tolek. Jak się dba, to każde autko długo pojeździ bezawaryjnie. Jak już brałbym e46 to chyba tylko w benzynce.
Za tolkiem też w sumie warto się rozejrzeć. W wersji TDI 110KM jest całkiem ekonomiczny i klekot silnika nie jest jakiś bardzo głośny (a wręcz miałem okazję jechać głośniejszymi benzynkami). Tak więc jedno i drugie autko warte zastanowienia i musisz sam zrobić sobię listę "za i przeciw" i coś wybrać heh
Jak mawiają daltoniści "Życie jest jak tęcza - raz czarne, raz białe"
A powiedzcie jedną rzecz... Mam 195 cm wzrostu i w e46 mieszczę się, ale żebym miał za wiele miejsca to nie. Nie miałem okazji jeszcze zasiąść za kółkiem toledo. Jak sądzicie, zmieszczę się? Siedziałem w LEONIE i powiem, że było zdecydowanie ciaśniej niż w e46. Czy TOLEK ma więcej miejsca za sterami od LEONA?