Szarpanie przy gaszeniu silnika

[dominik]

Witam.
A więc tak jak w temacie . wróciłem dziś do domu i gasząc tolka odczułem że zatrzęsło nim (coś podobnego jakby się gasiło jakiegoś starego diesla). Więc odpaliłem jeszcze raz i to samo. Do tej pory jak gasiłem było bez żadnego szarpnięcia. Co to może być?

[Daro_70]

Nie jestem jakims znawca ale wydaje mi sie ze może któras z poduszek silnika padła.
Gdyby poszła któras z poduch od skrzyni biegów to miałbys kłopot z wrzucaniem biegów.

[SZUBAR]

że zatrzęsło nim

Gdy drgania z silnika są przenoszone z silnika na nadwozie przy odpalaniu lub gaszeniu to najczęściej oznacza wymianę poduszek silnika.

[dominik]

hmmm.... a mozna to sprawdzic jakos wizualnie?

[SZUBAR]

Wizualnie nie sprawdzisz bo są zakryte, poza tym nie widać uszkodzeń gołym okiem. Z czasem guma w poduszkach traci swoje właściwości tłumienia i drgania są przenoszone na nadwozie.

[dominik]

ehhh. SZUBAR dzieki za propozycje kupna. jak bede cos wiedziec to sie odezwe i sie na miescie umowimy;]

[ Dodano: 2010-01-30, 11:07 ]
a jak by bylo cos z poduszka nie tak to odczuwał bym to podczas jazdy, ruszania? (stuki, szarpanie?)

[WOLF69]

a jak by bylo cos z poduszka nie tak to odczuwał bym to podczas jazdy, ruszania? (stuki, szarpanie?)

To zalezy w jakim stopniu poduszka sie zuzyla.

hmmm.... a mozna to sprawdzic jakos wizualnie?

Włącz 1 bieg na zgaszonym silniku, spuść ręczny, otwórz maske i popchnij samochód, silnik nie powinien sie zbytnio unieść.
Tak kiedys sprawdzal mi gosc na warsztacie, silnik poszedl do gory. Okazalo sie ze z poduszki zostaly "szmaty"

[dominik]

WOLF69, wielkie dzieki... jak wróce z pracy to spróbuje tego sposobu:)

[ Dodano: 2010-02-02, 17:06 ]
a iwec teraz poprosze o diagnoze;] zrobilem tak jak napisal WOLF i sielnik unosi mi sie z przodu(przy belce) jakies 5mm... wydaje mi sie ze taki ruch chyba jest w normie. mam racje?

[zezef]

klapa gaszenia silnika - znajduje się przed kolektorem dolotowym ( sterowane podciśnieniowo jest mieszek i dźwignia) odcina dopływ powietrza przy gaszeniu co by właśnie nie telepało silnikiem.
Podnieś maskę, poproś kogoś żeby zgasił silnik- jak dźwigienka sie nie ruszy to masz rozwiązanie. Sterownik przymocowany do kolektora - dojdziesz po przewodzie. U mnie sie kabelki zwarły bo izolacja popękała na mrozie troche. Oczywiście telepie wtedy tylko przy gaszeniu.

[dominik]

kolega zezef mial racje.... klapka gaszenia silnika jest winna... jutro bede z tym walczyl;] dzieki za pomoc:)