tez mialem taki wynalazek w poprzednim samochodzie, miałem ze 3 kontrole i nikt sie nie doczepił bo w dzien zawsze obniżałem strumiń światła na 1 lub 2 w dół by innych na nierównośćiach niie oślepiać, a w nocy normalnie na 0 pomykałem w trasie super sprawa wiele daja ale i bardzo oślepieją innych urzytkowników, pewnego pięknego dnia kiedy ojciec sie przejechał smaochodem to go własnie za światła zatrzymali i dowód u nich pozostał
:) więc szybko je zdjołem podjechałem na stacje djagnostyczna zapłaciłem 20 zł za przegląd swiateł podbili papier i dowód odzywskałem po czym znów zamontowałem xsenon w późniejszym czasie samochód sprzedałem wraz z instalacją uprzedzając kupującego o co biega:)