Dziś w nocy mi się nie chciało spać, więc troszkę popracowałem przy tolku.
Puściłem kabel od CB w progu, oryginalnego kabla starczyło idealnie na styk, no może ze 2 cm jeszcze luzu zostało
Ale wchodzi pod tylną półką, a wychodzi nad rączką od otwierania, maski, także niewidoczny zupełnie
Jak już miałem rozebrane progi, to wszystko poczyściłem, odkurzyłem z piasku, wyczyściłem na mokro, potem wysuszyłem.
No ale że nie chciało mi się zupełnie spać, to odkręciłem plastikową podstopnicę, odchyliłem dywan i najpierw przeleciałem odkurzaczem piorącym w trybie odsysania wody, a potem na każdej warstwie suszarką suszyłem. Troszkę to zajęło, ale bardzo dobre rezultaty przyniosło
Często rano jak włączałem ogrzewanie to zaczynało strasznie parować, a dziś rano nic
Tam było tyle wody, dlatego ze lało się przez drzwi. Drzwi uszczelniłem, ale podłogi nie osuszyłem wtedy. A że już było suchutko, to jeszcze wziąłem Vanisha i troszkę sobie wyczyściłem dywan.
Co prawda spałem tylko 1,5 h ale się opłacało
Po tym jak się rozpisałem widać że jestem zadowolony z efektów
Aaa no i jeszcze nowe wycieraczki założyłem, ale to już szczegół
PZDR