I u mnie zaczęło coś brzęczeć, właściwie dzisiaj to zauważyłam rano, miałam dwa krótkie przeloty na zimnym silniku. Jeszcze nie zlokalizowałam z której to strony ale dźwięk jest taki jakby jakieś śrubki klekotały na silniku.
Rozrząd wymieniany był jakieś 40tys km temu, czy to możliwe żeby już coś padło?
Musisz sciagnac pasek wielorowkowy i pokrecic kolami napinacza pozniej alternatora, jest chyba jeszcze jakies posrodkowe no i pompy wspomagania Wtedy bedziesz wiedzial co ci brzeczy. U mnie wczoraj jak zdjalem pasek okazalo sie ze łożyska alternatora sa do wymieany. No i mam załamke bo nie wiem ile to kosztuje i kiedy sie za to wziać no i przedewszystkim skad na to wziac kase!!!!!!!
U mnie tez na zimnym silniku dopuki sie nie zagrzeje to dzwiek jest jakby ktos młotkiem walił po silniku Przy wymianie rozrzadu tato sie pytał mechanika z którym sie zna ponad 20 lat i ten mechanik powiedział ze tak bedzie zawsze na zimnym silniku. Narazie zrobilismy cos koło 30 tys albo troche wiecej i nic sie nie dzieje. Wiec nie wiadomo.. Wierzyc mu czy nie
panowie,a sprawdzcie czy ten amortyzatorek wam sie nagrzewa?tak po ok.5 min.po odpaleniu,jeśli tak to sie zaciera.a powodem tego jest miedzy innymi niesprawne sprzęgiełko alternatora,,,
Koledzy u mnie jest to samo napinacz tak dziwnie klekocze i się telepie jak by nie był przykręcony ale po chwili jak silnik troszke pochodzi to przestaje klekotać i mam takie wrażenie jak by coś się wyłaczało i silnik zaczyna ciszej chodzic...czemu tak się dzieje??wrażenie jest takie jak by silnik był mniej obciążony.
graffity1 pisze:Koledzy u mnie jest to samo napinacz tak dziwnie klekocze i się telepie jak by nie był przykręcony ale po chwili jak silnik troszke pochodzi to przestaje klekotać i mam takie wrażenie jak by coś się wyłaczało i silnik zaczyna ciszej chodzic...czemu tak się dzieje??wrażenie jest takie jak by silnik był mniej obciążony.
to jest normalne bo na zimnym silniku czy w zimie czy lecie dopóki z tego co pamietam silnik nie osiągnie 30C cały czas grzeją świece żarowe żeby podgrzać temperaturę żeby auto mniej klekotało i nie kopciło na biało. To słychać że ciężej pracuje chwile pochodzi i słychać pyknięcie przekaźnika i auto chodzi już lżej. Podczas tej pracy napinacz będzie minimalnie drgał na wolnych obrotach potem ma przestać. Wtedy jak ktoś ma już wyrobione tulejki na amortyzatorku lub np już olej wyciekł, będzie słychać terkotanie które mija po naciśnięciu palcem amortyzatorka od góry. Gdy napinacz cały czas drga jak silnik jest już ciepły to juz jest coś nie tak- najprawdopodobniej sprzęgiełko altka, łożyska, koło pasowe z tłumikem. Ja kilka dni temu to przerabiałem i zdecydowałem sie kupić nowy napinacz bo koszt amortyzatorka u mnie 80 zł plus nowa rolka ok 50 a cały nowy napinacz INA kosztował mnie 161 zł. W starym napinaczu już miałem wyrobione tulejki i wylał sie olej łozysko grzechotało jak rozebrałem nie było smaru łożysko firmy NTN ale nie miało luzów. W nowym INA jest łożysko Tureckie nowe miało większe luzy niż stare. Żałuje teraz że nie przesmarowałem starego łożyska i sam amortyzator nie wmontowałem bo nawet taki kupiłem- czuje że na tym starym dłużej pochodzi niż na tym nowym. Pasuje też wymienić rolkę odwracającą ale ona się spoko trzyma bo ma łożysko kulkowe podwójne. U mnie też lekko popiskują łożyska altka ale bede coś myślał za rok. Koszt jak sie orientowałem dobre łożyska firmowe około 15 zł jedno jakiś szajs i 6 zł plus sprzęgiełko też pewnie pasuje wymienić choć ja mam jeszcze dobre koszt około 120 zł i specjalny klucz i można samemu zrobić ewentualnie jeszcze szczotki wymienić i przetoczyć komutator jeśli za bardzo wytarty. Ceny używanych na allegro około 200 zł są i perełki więc trzeba przemyśleć czy się opłaca ja bym wolał chyba zrobić swój ewentualnie kupić takiego rodzynka. Trzeba pamiętać że łożyska mają mieć powiększony luz C3 i albo w osłonie metalowej ZZ albo 2RS gumowej. U mnie pompa wspomagania jak się poluzuje pasek ma duży luz osiowy po założeniu paska ustępuje ale to chyba tak ma być muszę się jeszcze dowiedzieć bo nie wieże żeby pompa już tak się zużyła.