jakiś młody gosciu z kolego no to co on rura i ja również 2 zaraz 3 przeciągniecie chwila potem 4 a gosciu wymieka i przesciguje go patrze na prędkosciomierz ledwie 150 to co bardziej rura i 5 bieg i zaczołem juz go całkowicie łykac i przy 180 był około 1,5 długosci samochodu za mną
pozniej na 2 rondzie odbiłem a on poleciał dalej
a zapomniałem dodac ze komputer mi zaczoł pokazywac spalanie 15,3L / 100km

Graty objechania 