Witam jestem nowy na forum i chciałbym się doradzić w problemie jaki mnie dopadł od kilku dni męczy mnie tempomat w Seacie toledo 2 2003r 1.9 ASV 110 km nie było dołożyłem go dałem manetkę wiązkę do podszybia co łączy sterownik i jeden do bezpiecznika zrobiłem aktywację vagiem wszystko działa w bloku nr 6 reakcja na guziki tempomatu on off i te dwa od regulacji prędkości reagują prawidłowo pedał sprzęgła i hamulca też reaguje prawidłowo zmieniają się cyferki z 0 na jedynki tak jak ma być a podczas jazdy nie uruchamia się tempomat nic się nie dzieje włączę on a prędkość spada przeszukałem dużo postów ale nic konkretnego nie znalazłem na mój problem coś znalazłem że od radia idzie jakiś kabel gala od prędkości ja mam radio nieorgnalne czy to w tym jest problem czy wczyms innym proszę forumowiczów o jakieś podpowiedzi gdzie szukać czy co jeszcze trzeba wykonać jakies wiązki brakuje ale prześledziłem dużo postów z montażu i wszystko robiłem tak jak opisywali
Sorki jakoś tak mi to nie wyszlo pierwszy raz pisze o czymś takim na forum. Czyli w czasie jazdy nie włączam on tylko set i ma się odpalić a ten przycisk on czemu służy
Ma być na ON, ale żeby ustawić prędkość musisz wcisnąć SET podczas jazdy. Wtedy auto zapamięta prędkość i będzie ją utrzymywać. Gdy będzie na OFF, to SET nic nie da. Oczywiście pod warunkiem, że wszystko z tempomatem jest ok.
To robiłem tak że on na manece i wciskałem set i nic się nie działo a na vagu wszystko ok że guziki reaguje i pedał hamulca reagują i pedał sprzęgła reaguje
Wziąłem ze sobą vaga w czasie jazdy i tempomat w bloku nr 6 zalacza się ropi się z zera jedynka i prędkość pokazuje i pedały reagują a prędkości nietrzyma