Panowie sprawa niby prosta a jednak trudna więc zacznę od początku.
Silnik VW 1.9TDI 105KM kod BKC.
Pojawił się problem palenia na zimnym silniku.
Temperatura poniżej 5 stopni:
- kontrolka świec zaświeci i po kilku sekundach gaśnie, kręcę rozrusznikiem i podczas próby odpalenia od razu zaczyna mrugać spirala od świec żarowych na liczniku - auto nie odpala. Kilka lub kilkanaście prób i cały czas to samo.
W końcu coś odwali, próba odpalenia, spirala nie mruga podczas kręcenia i auto odpala od "STRZAŁA". Przy tym nie puści nawet dymka, równo odpali bez szarpania, chodzi równo jak zegarek.
Po podłączeniu pod kompa w grupie 012 pokazuje zadany czas grzania świec raz 1.16s a raz 0.0s
Temperatura powyżej 5 stopni:
- odpala za każdym razem bez najmniejszego problemu
Do tej pory co zostało zrobione:
- czujnik położenia wałka rozrządu
- czujnik położenia wału korbowego (przez interfejs pokazuje obroty wału)
- nowe świece żarowe
- nowy przekaźnik w skrzynce pod maską
- nowy przekaźnik grzania świec (wysoki nie znajdujący się w skrzynce)
- synchronizacja wałków rozrządu
- pompa z baku sprawdzona i podaje paliwo
- wiązka od sterownika do przekaźników sprawdzona
Jeśli dobrze pamiętam to tyle.
Ktoś ma jakieś pomysły co jeszcze mogę sprawdzić
Wysłane z mojego SM-N910C przy użyciu Tapatalka
Było 1.8 20v AGN 125KM
Było 1.8 20VT AUQ 180KM
Było 1.9 TDI ASV 110KM
Jest Leon 1.8T AUQ 180KM
Odepnij czujnik temperatury w głowicy i wtedy sprawdź, czy dobrze odpali. Tylko że dzisiaj jest za ciepło, więc trochę kicha. Jeśli chodzi o bezpieczniki - oczywiście mówimy o tych pod maską. W altei to było bodajże F09 albo F51. Ale skoro na chwilę pojawia się 12V to raczej jest ok.
vwir pisze:A świece już wtedy działają dłużej? No i standardowe pytanie: działają światła stopu?
Czas grzania się nie zmienia.
Światła stopu działają.
Robi się coraz cieplej wiec problem za niedługo będzie niemożliwy do wychwycenia a jednak chciałbym się go pozbyć
Wysłane z mojego SM-N910C przy użyciu Tapatalka
Było 1.8 20v AGN 125KM
Było 1.8 20VT AUQ 180KM
Było 1.9 TDI ASV 110KM
Jest Leon 1.8T AUQ 180KM
Jeśli czas grzania się nie zmienia, to masz podejrzanego. Generalnie po odpięciu czujnika powinna być brana wartość temperatury jako minimalna dostępna (najbardziej ujemna) i wtedy świece grzeją najdłużej jak to możliwe. Zacząłbym od przeglądnięcia wiązki idącej do czujnika temperatury. Obok akumulatora przechodzi ona w dość wrednym miejscu i może być przetarta i robić zwarcie do masy.
Na kompie nie masz żadnych błędów dotyczących czujnika temperatury?
Przy odpięciu czujnika temperatury kontrolka świec powinna jakoś około minuty świecić + świece jeszcze później powinny grzać. Ale nawet bez grzania świec powinien po 2-3 sekundach kręcenia zacząć łapać.
Po odpieciu czujnika temperatury płynu na kompie pokazuje -40 ale czasy grzania się nie zmieniają.
Wgrany czysty soft (zgrany ze sprawnego samochodu)
Wiązka sprawdzona miernikiem i wszystko ok.
Spróbuję dzisiaj podmienić jeszcze czujnik temperatury paliwa i założę jeszcze raz nowy czujnik temperatury płynu
EDIT:
Mój mechanik który ma ogromną cierpliwość zrobił tak: miał czujnik temperatury paliwa, założył go zamiast czujnika wody i czasy ożyły. Teraz pokazuje 6s.
4 oryginalne czujniki temperatury wody nic nie pomogły a taka zamiana pomogła. Zobaczymy na jak długo
Wysłane z mojego SM-N910C przy użyciu Tapatalka
Było 1.8 20v AGN 125KM
Było 1.8 20VT AUQ 180KM
Było 1.9 TDI ASV 110KM
Jest Leon 1.8T AUQ 180KM