Zbliża mi się wymiana oleju, znowu będzie to Motul xcess, ale mam pytanie z innej beczki. Będę stosował plukanke, co by sie stało jakbym na niej się przejechał a nie zostawił na jałowym?
brtk pisze:Zbliża mi się wymiana oleju, znowu będzie to Motul xcess, ale mam pytanie z innej beczki. Będę stosował plukanke, co by sie stało jakbym na niej się przejechał a nie zostawił na jałowym?
Olej z płukanka będzie miał gorsze właściwości smarne. Jak bardzo grozi to zatarciem / przytarciem silnika ? [emoji848] Nie wiem, ale nie sprawdzalbym na swoim silniku [emoji6]
Witam.
Nie wiem, czy to odpowiedni dział (jeżeli nie proszę o przeniesienie), ale pojawił mi się problem.
W zeszłym roku zmieniłem olej (dotychczas lałem Castrol Magnatec 10W40) na Valvoline Mac Life 10W40. Wszystko było Ok. W poniedziałek (w zasadzie pierwsze dłuższe postoje na mrozach) odpalając samochód pod pracą zaczęła mi mrugać czerwona kontrolka przy temp oleju (wtorek, środa to samo). Po przejechaniu około 1 km zgasła. Stan oleju ok. Winny jest olej?? Za niedługo zbliża mi się kolejna wymiana, może zmienić na coś innego??
1. Czyżby to był półsyntetyk ? Proponowałbym stosować wyłącznie pełen syntetyk. Im lepsze smarowanie tym lepiej dla turbiny.
2. Sprawdź co wypluje za błędy po podpięciu do VAGa, bo nie wiem czy czasem nie będzie to problem z ciśnieniem oleju, a nie jego stanem.
A widzisz zależy w sumie co autor miał na myśli Szybko przeczytane, szybka interpretacja, że chodzi o kontrolkę oleju i bach
W sumie to nie kojarzę wskaźnika z temperaturą oleju