Witam
Mam trochę głupie ale szybkie pytanie.
Czy tylko mi chwilowe spalanie skacze do nawet 30L?
Jeżdżę tylko do 3.5tys obr. Ale średnie spalanie mam w okolicach 10l.
Wiem że nie jest to ekonomiczny silnik ale czy nie jest to za dużo?
Chwilowe to widywałem u siebie i coś koło 50 l.
1.6 BCB jeśli tylko jazda miejska na krótkich odcinkach też palił mi 10, zimą nawet 10 z groszami. Średnie z całości użytkowania niecałe 9 przy czym większość miasto i krótkie odcinki.
Spalanie najniższe z trasy 6,7.
Mówię o kalkulacjach z tankowania i przebiegu, ale komputer w sumie też dobrze liczył i zwykle nie kłamał więcej jak 0,2 l.
pozdrawiam