Problem nie dotyczy zamka drzwi, a bagażnika, ale nie chcę robić burdelu i zakładać kolejny temat. Poszedł mi już drugi zamek w bagażniku. Jest tam taki metalowy dzyndzel co popycha mechanizm zamka po naciśnięciu. Zamek ogólnie dość ciężko chodził i trzeba było lekkiej siły do wciśnięcia, aż w końcu ten metal nie wytrzymał. Ostatnio sporo szukałem tego po szrotach, ale w końcu w serwisie zamówiłem cały zamek z kluczykiem. Zastanawiam się jak po wymianie uniknąć takiej awari na przyszłość, jak to poprawić żeby lżej chodziło. Dałem podkładki pod zamek po obu stronach, żeby łatwiej się otwierało, ale nie zdało to egzaminu raczej. Jakieś propozycje?
[ Dodano: 2015-06-05, 20:48 ]Pojeździłem po szrotach dzisiaj i nigdzie nie mogłem dostać tego. Chyba kupie dodatkowy siłownik do mojego centralnego i go tam wepne, przynajmniej będę miał pewność że nie pęknie mi to 3 raz