Wracam do pierwotnego tytułu i celu tego tematu.Mój TD pali w cyklu mieszanym o tej porze roku 6 l/100 km na zbiorniku przejeżdzam teoretycznie 920km,brat ma cordobe vario 1.6 benzyna AEE jemu pali niecałe 8 litrów przy cenie 5.48 ja za cały bak musze wydac 300 zł on żeby przejechać te same kilometry musi wydać 390 przy cenie benzyny 5.33 mimo róznicy w cenie na korzyść benzyny diesel i tak wychodzi dużo taniej
Co do tej ciszy w środku to nie do końca się zgodzę, też mam 1.9 110km 2004r ostatni wypust i do 120km/h jest okej, potem robi się faktycznie głośno- na minus zdecydowany brak skrzyni 6 biegowej, przez co byłoby jeszcze ekonomicznej, ale nie narzekam bo średnie spalanie na trasie 5,5l przy lekkim deptaniu. Gorzej w mieście gdzie dochodzi nawet do 8. Oponki 205/55 r16 letnie i "15" zimowe.
Toledofan pisze:Benzyna to spokój zimą po mrozach.
Taa Ojciec teraz włożył po mrozach 1600 zł w vw polo 1.0 benzyne bo coś zamarzło i nie było smarowania przez co wał stanął. Od krótkich odcinków wytwarza się ten biały szlam w silniku i zatyka co popadnie.
Dokładnie, choć i benzyną trzeba trochę polatać w zimę, żeby się maź nie zbierała, ale na pewno w mniejszym stopniu niż TDI, którego co chwila trzeba przegonic, nie ważne czy lato, czy zima, żeby turbo pracowało jak trzeba. Na krótkie odcinki zdecydowanie brałbym benzynę.