Mowcie co chcecie ale ja od roku borykałem sie z tym samym problemem, nawet opisywałem go na forum i co sie okazało? winna była dwumasa gdzie w identyczny sposob dawała sie we znaki it ylkow taki sposob. Nic nie da sprawdzanie wtryskow i podobnych pierdól bo gdy silnik faluje to wiadomo ze i wskazania beda wychodziły inne. Ja u siebie pierwsze wyczyscilem nastawnik pompy, nastepnie wtryski zrobilem, pozniej pompe wymienilem bo niby lała i dalje było tak samo. wymieniłem poduszki silnika i skrzyni, wszytskie podcisnienia, czujnik temp i termostat bo jzu wszytskiego sie czepiałem i nadal było tak samo. Wkoncu z forum passata polecili mi magika z chełma ktory po kilkunastu minutach stwierdził ze to dwumas. zastapiłem go sztywnym sprzegłem i po za rok zero problemow iz a to ile czesci nowych wyladowało niepotrzebnie w aucie
he he
Jesli chcesz to sorawdzic, to na odpalonym aucie staraj sie szybko wciskac i odpuszac gaz, ale tak delikatnie i jesli to bedzie dwumas wkoncu zacznie nierowno silnik pracowac tak jak to masz przy podjezdzaniu do swiateł jak piszesz. Wiem co mowie bo rok z tym walczylem