Temat klapy dość mocno rozgryzałem i dałem spokój.
1. Na odboje nie ma miejsca. U nas odboje są wkręcane w klapę a nie w karoserię a sama klapa jest dość cienka w tym miejscu. Trzeba by było wywiercić dziury w karoserii.
2. Mocniejsze siłowniki trzeba dać ale nie w takim ułożeniu jak jest teraz.
3. Temat sprężyn na amortyzatorach przerabiałem na 10 sposobów. One w przypadku naszych zawiasów nie zadziałają. Gdy klapa jest zamknięta amortyzator jest położony równolegle do klapy (znajduje się w "martwym punkcie"). Jego siła rozpycha mocowania ale nie pcha klapy. W hatbackach przy zamknięciu klapy amortyzatory są pod pewnym kątem po to aby po otwarciu zamka klapa sama znowu się nie zatrzasnęła. Tutaj można dołożyć sprężynę i wszystko zadziała.
Na filmiku widać, że nie ma odbojów ani sprężyn. Autor musiał przesunąć mocowanie amortyzatora bo innego wyjścia nie widzę.
Tak na szybko: