Przymierzam się do kupna glinki. Nigdy tego nie robiłem i dopiero zagłębiam się w tej tematyce. Jaką glinkę polecacie? Z tego co czytałem to polecają Valet Pro i Bilt Hamber. A wy jak myślicie, którą wybrać, a może jeszcze jakąś inną? Podejrzewam, że moje prawie 16 letnie auto nigdy nie było glinkowane. Na co zwrócić uwagę przy glinkowaniu czego się wystrzegać itd żeby zrobić to tak jak się powinno robić?
Nie wkładam pieniędzy w starego złoma, wkładam serce w pasję
Kup taką, której się używa ze zwykłą wodą, żebyś nie musiał kupować specjalnego płynu. Ja używam bilt hamber. Jeśli chodzi o używanie - nigdy na sucho. Powierzchnia musi być czysta i bez piasku, do tego mokra. Jeśli glinka spadnie na podłogę to odetnij zabrudzoną część. Jeśli zabrudzi się podczas zbierania syfu z auta to zagnij zabrudzenie do wewnątrz i używaj dalej. Sama glinka musi być ciepła, więc przed użyciem podgrzej ją w palcach, ugniatając jak plastelinę. Chyba tyle.
Jak spadnie to raczej na trawę więc nie powinna się oblepić syfem. Ile wam czasu schodzi tak objechać całe auto? Po wszystkim trzeba jeszcze raz myć auto czy coś?
Nie wkładam pieniędzy w starego złoma, wkładam serce w pasję
No jeśli spadnie na ziemię/piasek/beton/kurz to kawałek do odcięcia. Ja nie myję drugi raz. A ile schodzi - to już naprawdę zależy od stopnia zabrudzenia lakieru.
Przeczytałem cały wątek ale połowa to rok 2013 więc może coś się pozmieniało. Po wyglinkowaniu Valet Pro przydało by się położyć jakiś wosk. Jeśli chodzi o amatorski wosk do nakładania ręcznie (srebrny lakier) to dalej króluje Collnitte 476? Czym go najlepiej rozprowadzać? Jest w zestawie jakaś gąbeczka czy coś czy trzeba się osobno zaopatrzyć? No i jeszcze w mikro fibry się muszę zaopatrzyć.
2 sprawa mam nadzieję w tym sezonie jeszcze zrobić korektę lakieru, w takiej sytuacji jest sens woskować?
Nie wkładam pieniędzy w starego złoma, wkładam serce w pasję
Po glinkowaniu przydało by sie auto umyć Wosk zawsze warto położyć,przed woskiem fajnie jest użyć jakiegoś środka który przygotuje powierzchnie (usunie stare powłoki woskowe). Collnitte 476 nie jest zły a do tego tani i starczy na długi czas. Możesz nakładać go nawet ręką (ostatnio tak robiłem jak zapodziałem aplikator ) Często dodają aplikatory do wosku jeśli nie wystarczy jakiś za parę zł.