Ostatnio zauważyłem że moje Toledo nie ma podświetlenia tablicy rejestracyjnej, wiec rozkrecam lampke- ona mi na 3 kawalki a z gniazda rdza wypada, no i widze czemu to tak.
Jako ze dostepne sa wylacznie oryginalne lampki (59zl/szt.+przesylka) to poszukalem alternatywnego rozwiazania. Znalazlem!!! Oryginalne lampki maja rozmiar 100x25mm a od Vectry B 103x28mm.
Wiem ze to zmora, lampki tylko oryginalne i to w cenie dosc wysokiej. Malo tego oryginalne slabo swieca.
Czego nam potrzeba?
4 x wsuwka żeńska (chyba 5mm)
2 x lampka od Vectry B w sedanie (103x28) koszt zakupu na allegro 18zl/szt
kombinerki
śrubokręt
Tak wiec:
1) Wykrecamy stare lampki, odcinamy/ odrywamy przewody od czrnej obudowy lampki. Odizolowć przewody i zacisnac wsowki.
2) Z racji że lamki od vectry maja nadmiar 3-4mm obudowy musimy je podszlifowac np. papierem sciernym
3) Wkladamy zarówke/diody na swoje miejsce, podpinamy przewody, zakladamy uszczelke i dokrecamy wkrety. (ja u siebie w otwory na wkrety dalem troche silikonu bezbarwnego zeby uszczelnic calosc)
Tak to wyglada w praktyce (z racji ze bylo ciemno a na drugi dzien mialem badania to w pospiechu ciut za duzo zeszlifowalem obudowy)
A tak sie prezentuje w nocy. oryginalna po lewej od vectry po prawej.
