Zimowe ślizgi

Luźne gadki o wszystkim
Awatar użytkownika
szymlis
Forumowicz
Posty: 289
Rejestracja: 29 mar 2014, 15:12
Auto: Seat Toledo 1L
Model: 1.6i oraz 2.0 16V
Lokalizacja: Radom

Zimowe ślizgi

Post autor: szymlis »

Jak że spadł śnieg i wiele osób z przednionapędowych tolków sięga po ręczny to powymieniajmy się informacjami, doświadczeniami itd.
Pochwalcie się filmikami, dajcie znać kiedy i gdzie to może znajdziecie inne tolki do wspólnej zabawy,gdzie są spoko miejscówki do takich zabaw. :) U mnie niestety uchwyt od kamerki odpadł i nie chce sie trzymać już i z wideo może być problem ale coś dzisiaj może pokombinuje.

W Radomiu polecam plac nauki jazdy za marketem Piotr i Paweł. Raczej bez problemowo, czasem policja podjedzie ale rzadkość i nie problem bo wyjazd jest z dwóch stron więc można się oddalić jak tylko panów zobaczymy ;)
Jak coś to wieczorem możliwe że tam będę o ile jest ktoś z Radomia/okolic.
Awatar użytkownika
irocket
Forumowicz
Posty: 1132
Rejestracja: 03 sie 2013, 12:46
Auto: Seat Toledo 1L
Model: 1.9TDi 1Z
Lokalizacja: Rzeszów / Krosno

Zimowe ślizgi

Post autor: irocket »

Ja nie umiem :lol: próbowałem dziś na drodze na zakręcie, to tył miał uślizg przez jakieś 30-40cm a potem złapał trakcję :P Powiecie, że na drodze nie było ślisko czy coś - o ruszaniu z 1 i 2 biegu bez poślizgu nie ma mowy, a na trzecim biegu auto potrafi zgubić przyczepność
Obrazek
Awatar użytkownika
Bartek26
Forumowicz
Posty: 733
Rejestracja: 22 gru 2013, 21:27
Auto: Mazda
Model: 5 cr19
Lokalizacja: Żary

Zimowe ślizgi

Post autor: Bartek26 »

ja chyba wyrosłem z tego ... teraz nawet jak widzę że ktoś próbuje przednionapędówką na drodze zakozaczyć na ręcznym to mnie to bawi, ani to nie wygląda dobrze , ani też nie przejawia jakiś wielkich umiejętności.
Skill.... You can't buy it ....
Awatar użytkownika
szymlis
Forumowicz
Posty: 289
Rejestracja: 29 mar 2014, 15:12
Auto: Seat Toledo 1L
Model: 1.6i oraz 2.0 16V
Lokalizacja: Radom

Zimowe ślizgi

Post autor: szymlis »

Irocket to idealny czas żeby się nauczyć:), może wyłącz ESP xD xD
Bartek26 Wiesz ja tam nie przykładam wagi do tego jak to wygląda. Mi sprawia to radość i jednocześnie zawsze okazja do nauczenia się jak panować nad autem w poślizgu co może się jakby nie patrzeć przydać. Ja się dobrze bawie i nie obchodzi mnie że pan z BMW z napędem na tył się ze mnie śmieje stojąc obok :D Sam poślizg na pewno nie jest pokazem umiejętności, ale jeśli auto robi to co chcemy to już daje satysfakcje. W sumie ładny długi poślizg w przednim jest trudniejszy niż w tył napędzie.
Awatar użytkownika
irocket
Forumowicz
Posty: 1132
Rejestracja: 03 sie 2013, 12:46
Auto: Seat Toledo 1L
Model: 1.9TDi 1Z
Lokalizacja: Rzeszów / Krosno

Re: Zimowe ślizgi

Post autor: irocket »

szymlis pisze:pan z BMW z napędem na tył się ze mnie śmieje stojąc obok


Kiedyś widziałem taką sytuację, że my śmialiśmy się z pana w BMW. Zaczął się ślizgać, ale mu nie wychodziło w ogóle i pojechał. Później przyjechał gość Citroenem C3 i co nie odpie***, 90% w BMW by tak nie potrafiło. Niestety albo stety skończyło się jak część tego typu pokazów - tylnym kołem w krawężnik. Dodam, że wtedy nie było śniegu, mogło być mokro, ale nie padało
Obrazek
Awatar użytkownika
szymlis
Forumowicz
Posty: 289
Rejestracja: 29 mar 2014, 15:12
Auto: Seat Toledo 1L
Model: 1.6i oraz 2.0 16V
Lokalizacja: Radom

Zimowe ślizgi

Post autor: szymlis »

No ja bawię się tylko na śniegu/lodzie. Z panów w BMW często można się pośmiać (choć często też jest co podziwiać). Ostatnio widziałem jak stanął pod prąd na rondzie po swoim nieudanym drifcie :) Za takimi zabawami na ulicy nie jestem no chyba ze naprawdę ktoś wie dokładnie co robi, ale takich jest nie za wiele.

2 lata temu pamiętam jak sobie tak lataliśmy i kolega podjechał x5 i bez namysłu na pełnej K. wje**ł się na ten lód gdzie my we dwóch już jeździliśmy (toledo + panda ahhh te drifty xD) . Do tej pory śnią mi się wielkie lampy BMW na wysokości mojej głowy i przerażony wzrok kierowcy który kompletnie nie panował nad tym olbrzymem :D Nie wiele brakowało (jakieś pół metra) i na forum by mnie nie było xD. Kolega był pewny systemów i napędu 4x4 ale wtedy lód był jak na lodowisku (wcale nie przesadzam) i się przeliczył. Krawężnik to jeszcze nic strasznego.
Awatar użytkownika
DzieX
Administrator
Posty: 3223
Rejestracja: 22 cze 2011, 09:58
Auto: Seat
Model: Toledo 1M
Lokalizacja: Nadarzyn
Kontakt:

Zimowe ślizgi

Post autor: DzieX »

Ja bym się pobawił ale Seat nawet zimówek nie ma a w lagunie jest elektroniczny ręczny..
SEAT Toledo .:R32 4x4: forum facebook blog | VW Polo | RENAULT Laguna | SEAT Leon
Awatar użytkownika
kornat
Forumowicz
Posty: 2452
Rejestracja: 13 lis 2009, 21:48
Auto: Seat Toledo 1M
Model: 1.9 TDI AHF
Lokalizacja: Tarnobrzeg

Zimowe ślizgi

Post autor: kornat »

Dawniej czasem się poślizgałem, ale to na pustych parkingach w celu kontroli nad pojazdem. W tym roku choćbym chciał to nie bardzo jest jak, bo przecież na wodzie nie bardzo się da :D
Awatar użytkownika
Roxon40
Moderator
Posty: 4524
Rejestracja: 14 lis 2009, 22:37
Auto: Renault
Model: Laguna III 2.0 140KM PB
Lokalizacja: Zabrze

Zimowe ślizgi

Post autor: Roxon40 »

Maluchem fajnie się ślizgało a ile razy w zaspie wylądowałem to wolę nie mówić. Ale kto kiedyś myślał o zimówkach :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
....... Było 121,8 KM i 253,1 Nm .......
....... Było 137,1 KM i 303,2 Nm .......
....... Było 154,5 KM i 339,7 Nm .......
:diabelek: EcuProject :diabelek:
:one: Jest 140 KM i 195 Nm Pb :582:
Awatar użytkownika
szymlis
Forumowicz
Posty: 289
Rejestracja: 29 mar 2014, 15:12
Auto: Seat Toledo 1L
Model: 1.6i oraz 2.0 16V
Lokalizacja: Radom

Zimowe ślizgi

Post autor: szymlis »

kornat to gdzie ty urzędujesz? U mnie co najmniej 10 cm śniegu mrozu -6 :D
Tył napędem chętnie bym kiedyś spróbował, wszystko jedno czy malczan czy bmw :D, bo nigdy nie miałem okazji nawet poprowadzić ;)
Wczoraj próbowałem Volvo ojca, ale niestety ESP przejmuje nad nim kontrolę i psuję całą zabawę a wyłącznika brak. Tylko początek ślizgu fajny ale końcówka to robi co chce, prostuje go jak złoto.
ODPOWIEDZ