No ja wczoraj pchnąłem cale przednie zawieszenie no oprócz amorków bo było ok, a więc sworznie,simerbloki i końcówki drążków,czas pracy 3 godzinki z mała przerwa na browarka,wszystkie części Febi no i satysfakcja ,że samemu sie zrobiło.
Ja wczoraj pchnąłem kompletny rozrząd troszke wcześniej niż niby powinienem ok 10 tys, założyłem alufelgi plus nowe opony z przodu plus gumy stabilizatora, no i mycie samochodu woskowanie plus generalne sprzątanie w środku.