Szarpanie przy przyspieszaniu i nie tylko

[west21]

Powiedz jak mam zerknąć ? bo specem nie jestem i nie wiem czego mam szukać na tym wałku

[vwir]

Czy nie masz wyrobionych krzywek. Niestety, taka przypadłość ARLa. Nie wiem, jakie powinny być dokładne wymiary krzywek, ale poszukaj i porównaj ze swoimi.

[west21]

A możesz mi coś jeszcze zasugerować innego co mogło by to powodować oprócz wałka ?

[vwir]

Ale jaki jest sens zgadywania? Zdejmij pokrywę rozrządu i będzie jedna rzecz wyeliminowana. Mogą być na przykład pompki, ale tego sam nie zweryfikujesz. A wałek sprawdzisz sam.

[Joe*Quarry]

Mój szarpie na 1 biegu przy ruszaniu jak jest zimno, ale nie zawsze, koryguję to sprzęgłem, silnik się zagrzeje to szarpanie zanika. W ciepłe dni szarpanie zanika całkowicie. Jeżdżę już z tym kilka lat na razie się tym nie przejmuję. Aczkolwiek jakby ktoś coś zasugerował to podejmę się zbadania przyczyny.

[gumis138]

Witam u mnie wszystko się wyjaśniło drgania wywoływało uszkodzone koło dwu masowe

[sprat]

Witam,

opiszę sytuajcę. Silnik TDI ASV.

Wczoraj po zatankowaniu do pełna i przejechaniu 10 kilometrów, silnik zaczął nagle szarpać, obroty zaczęły skakać. Żaden check engine sie nie swieci. Zatrzymałem sie na poboczu - obroty wahają się od 800 do 1100 RPM. Po wyłączeniu silnika i przejechaniu 300 km wszystko ok.

Teraz pytanie - co to mogło być?
1. Zamoknięty komputer? (lało jak z cebra poprzednie 500 kilometrów)
2. Kiepskie paliwo?
3. Coś innego?

[klynna]

mogę podzielić się swoją uwagą ale odnośnie starego auta - benzyniaka. Miałem podobny objaw a powodem był zatankowany pod korek bak. Pełny bak + temperatura i paliwo nie miało ujścia do zbiornika, nie było miejsca. Paliwo podczas jazdy było wyrzucane przez tzw 'pochłaniaczem oparów' czy jak to się zwie i jazda była wręcz nie możliwa..


Ciężko powiedzieć co u ciebie się stało. Jak piszesz, sytuacja była jednorazowa.
Proponuje się martwić dopiero wtedy, gdy problem będzie powtarzalny

[west21]

Siemka

Co do mojego szarpania w Arl okazało się ze pojechałem do mechanika i kazałem mu wymienić listwę sterująca wtryskami koszt 150zł z robocizną a auto teraz lata