Tolek pozytywnie przeszedł przegląd. Było tylko trochę marudzenia o moduł 30% długich.
Amory sa zużyte w 23% z przodu i 17 i 19 % z tylu, chyba dobry wynik.
Regeneruje sobie całe zawieszenie od wymiany śrub na nierdzewki po rozbieranie osobno przedniego i tylniego wózka wyjęcie, czyszczenie, odtłuszczanie i malowanie. Powoli wszystko zaczyna wygladac jak marzene. A także wymieniam tylnie i przednie łożyska na łożyska firmy FAG
Wymień na zwykłe stalowe, ale ocynkowane, bo nierdzewki potrafią pękać w zawieszeniu. Nie spełniają nawet norm wytrzymałości dla klasy 8.8, a powinny być w klasie 12.9.
Możemy wróżyć z fusów, ale najpierw musimy je POMACAĆ
Dzisiaj Tolo pojechało do mechanika Spadek mocy i dymek z rury przy dodawaniu gazu, charakterystyczny świst powietrza przy wchodzeniu na obroty. Podejrzewam że któryś wąż od turbo puścił i dlatego. Druga sprawa to sprzęgło, wydaje mi się że coś jest z nim nie tak, być może skończyło swój żywot. Zobaczymy jaka będzie diagnoza