Wymiana nagrzewnicy. Ale masakra... Pół auta trzeba rozbebeszyć. Przy okazji dokładne odgrzybienie klimy (domestos rządzi), naprawa silniczka obiegu zamkniętego, montaż tempomatu, wymiana osuszacza.
To poszalałeś vwir A u mnie wymiana świec i kabli zapłonowych (NKG, poprawa widoczna odrazu), zmiana przednich lamp, wymiana paska wielorowkowego i nałożenie wosku Collinite 476s