Witam, jako że moje są w fatalnym stanie, zastanawiam się nad pozbyciem się ich. Ktoś już robił taki zabieg, one są w 100%klejone bez kołków? Jak wygląda pozbycie się tego kleju/sylikonu?
Wystarczy je delikatnie oderwać, potem zmyć ślady kleju. Łatwo nie zejdą, ale nie ważne czym byś robił, w końcu zniknie. U siebie zmywałem zwykłą wodą z płynem. Namoczyłem bardzo obficie, odczekałem, znowu namoczyłem i ścierałem aż zejdzie. Lakier nie tknięty, żadnego śladu nie ma.
Odklejanie listew - 5minut
ścieranie kleju - 2h
Woda z płynem może mniej (zchodziłby jakby pod listwę dostał się np. szampon samochodowy), ale benzyną ekstrakcyjną powinno zejść szybciej. W każdym razie resztki taśmy trzymającej oznaczenia z klapy schodziły bardzo sprawnie.
Możemy wróżyć z fusów, ale najpierw musimy je POMACAĆ
Taśmy dwustronne i gąbki przylepne (taśmy piankowe) schodzą pod benzyną, silikon ma specjalny zmywacz i też schodzi bez śladu, ale jest drogi (70zł/0,5l o ile pamiętam).
Możemy wróżyć z fusów, ale najpierw musimy je POMACAĆ