Witam. W mojej serii 1.9 TDI ASV 2001r. ze 110km i przebiegiem 210 tyś. ( nie wiem ile cofnięty ) ostatni zauważyłem że coś jest nie tak. Zaczeło się od tego że go goniłem bo mi się spieszyło ale dochodziłem tylko do 140km/h ( biegi przy 2,5 tys do 3 tyś zmieniałem ) spieszyło mi się bo miałem umówione spotkanie, wiec pprzebrałem się i pojechałem po znajomych. Samochód był cały zapakowany ( 5 osób ) Tak się zdarzyło że biegi zmieniałem przy 3 tyś i doszło do 200km/h. Później piłem więc moja dziewczyna jeździła. Dzień później jak ona ruszała zaczął jest gasnąć przy ruszaniu ale mówiła że za szybko może sprzęgło puściła. Wieczorem gdy wsiadlem z 4 osobami ( ja za kierowce ) ruszam a tu mi go dusi jak bez gazu ruszam z 1-biegu. W myślach mówię ( co jest kur...
) strasznie sie ślizga, ale jeżdze, bo byłem w kielcach i jak wracał i odwiozłem znajomych to nawet jak sam jest w aucie to też ciężko ruszyć. Dodam że kiedys tak nie było. Pod pagórek bez gazu ruszałem i nawet go nie przydusiło. A teraz jak w benzynie jest, muszę sprzęgło do połowy puścic, dodac troche gazu i znowu puścić do końca, a jeszcze 3 dni temu lekko się puszczało jednym tempem bez gazu i szedł. Może ktoś pomóc co to może być ? Dwumas do wymiany czy coś wystarczy innego zrobić ?