Jakiś czas temu na lewym tylnym błotniku (w miejscu gdzie przykręcone jest "ucho" od zamka) zauważyłem pierwsze oznaki rdzy.
Chcąc się jej pozbyć odkręciłem "ucho" i miejsca zaatakowane przez rdze ładnie wyszlifowałem z małym marginesem do gołego metalu.
Na chwile obecną wygląda to tak
Byłem dziś u 2 różnych lakierników i ich cena - 200 zł bo ich zdaniem trzeba cieniować. Kurcze wydaje mi się DUŻO, patrząc na niewielką powierzchnię, tym bardziej ze teraz mam masę innych wydatków.
I teraz nie wiem .... nabijać lakier w spray i samemu próbować to lakierować czy jednak zlecic to lakiernikowi ??