Z tego co wyczytałem na forum LC, to sterownik z przekaźnikami od sprężarki i wentylatora jest pod akumulatorem. Ponoć trzeba odkręcić podstawkę akumulatora i to tam jest, sam niestety tego potwierdzić nie mogę bo nie patrzyłem
Dzięki za odp. Jutro tam zajrzę i dowiem się co i jak. Podobno jest tam też jakiś sterownik i/lub przekaźnik, a na pewno jedno z dwóch mam do wymiany. Mam nadzieję, że to tańsze.
Koledzy klima dalej mi gra na nosie i w przyszłym tygodniu jadę do serwisu żeby odciągnąć czynnik i nabić od nowa i przy okazji żeby mi powiedzieli jakie ciśnienia są. Może mi ktoś powiedzieć jak sprawdzać te ciśnienia? na odpalonej klimie, silniku czy jak i ile powinny wynosić? Toledo 1M AHF Klimatronik. Pozdro.
„Nadsterowność wzbudza strach w pasażerach. Podsterowność – w kierowcy”
U mnie padł przekaźnik klimy i wentylatorów, który jest pod lampą lewą od strony kierownicy patrząc. Trzeba odkręcić podstawę akumulatora i wtedy go widać. Nr oryginału jak trzeba mogę podać.
Gdy przekaźnik był w pełni podłączony miałem napięcie na klimie ok. 9.3 V, a po odłączeniu wentylatorów, napięcie na klimie było 5,06 V. Po wymianie przekaźnika było napięcie prawie 14 V. Ponadto musiałem wymontować elektromagnes (cewka), która była spalona. Sprzęgło jest na wieloklinie więc nie ciężko je wyjąć (wystarczy zdjąć śrubokrętem), później trzeba tylko wymontować 2 pierścienie zaciskowe i mamy cewkę. Uwaga na podkładkę między cewką, a sprzęgłem ona ogranicza nam moment dokręcenia całego sprzęgła śrubą końcową. Teraz klima chłodzi jak trzeba.
Polecam sprawdzać napięcie na klimie przynajmniej raz w roku zwykłym miernikiem, bo wadliwy przekaźnik spalił mi cewkę (więc lepiej w porę wymienić przekaźnik, niż potem jeszcze cewkę czy coś więcej), a od dziwo wentylatory działały bez problemu. Koszt cewki 80 zł, przekaźnika 75 zł. w moim mieście. Wymiary cewki 10,3 cm wysokie, 3,4 cm szerokie.
U mnie problem tez zdiagnozowany. Niestety Zatarta sprężarka i opiłki w układzie. Fachman odciągnął czynnik i rozkręcił węże przy chłodnicy. efekt to czarna maź wewnątrz węży. Regeneracja sprężarki, wymiana osuszacza i zaworków + całkowite płukanie układu wycenił na 1500zł. Czas jaki potrzebuje to 3dni. Gwarancja 2 lata.
„Nadsterowność wzbudza strach w pasażerach. Podsterowność – w kierowcy”
Walczyłem z klimą w moim aucie. Od kilku lat próbuję ją odgrzybić i wszelkie środki działają maksymalnie przez kilka dni, może tygodni. Próbowałem już wurth, nano silver, crc airco cleaner (zarówno bezpośrednio na parownik jak i przez wentylator), próbowałem wielokrotnie ozonować (na kilka sposobów) i problem był zawsze ten sam: dopóki używam klimy to jest ok, ale gdy tylko wyłączę to wali grzybem. Generalnie już się zastanawiałem, czy nie rozbierać deski i nie wyciągać parownika. Ale jako iż od niedawna mam takie ustrojstwo do dyspozycji: http://www.karcher.pl/pl/Produkty/Home_ ... 123570.htm to potraktowałem parownik parą. Wyciągnąłem schowek pasażera i wentylator i jechałem parą bezpośrednio na parownik. Dojście nie jest rewelacyjne, ale starałem się to zrobić dokładnie. Później miałem jakąś resztkę crc airco cleaner to też poszedł na parownik, a na koniec jeszcze raz przeleciałem parą. Od kilku dni testuję i jest super - nic nie śmierdzi. Tak to jeszcze nie miałem od kiedy kupiłem auto. Zobaczymy jak będzie po miesiącu czy dwóch, ale jeśli ktoś z Was nie może sobie poradzić ze smrodem z klimy to to wydaje się być dobrym sposobem.
vwir, u mnie było podobnie, że śmierdziało po wyłączeniu klimy i kupiłem piankę Plaka (atasu). Spryskałem parownik wraz obudową od środka, zostawiłem to na parę min aby wszystko spłynęło i tak dwa razy. Za trzecim po aplikacji zamontowałem wentylator i włączyłem nadmuch na 3 min. W między czasie wymyłem wentylator pędzelkiem i wodą z płynem Fair Oczywiście go nie zanurzyłem. Poskładałem wszystko i wietrzyłem auto przez tydzień bo tak wszystko capiło chemią
Zaaplikowałem również w nawiewy na nogi pasażerów z tyłu.
Operację wykonałem w tamtym roku w październiku do dnia dzisiejszego klimę używałem już parę razy i nic nie śmierdzi. Aha, przed poskładaniem na dole parownika zebrały się takie kłębki i do tej pory nie wiem co to było.
Takie standardowe metody działają, dopóki parownik nie jest za bardzo zasyfiony. U mnie to już nie wiem ile poszło tych środków i niestety wszystko było na krótką metę. Też robiłem tak, że spryskałem i potem zakładałem wentylator i włączałem, żeby środek lepiej 'wbił się' w parownik. Nic z tego, zawsze smród wracał bardzo szybko. Ze środków których używałem najskuteczniejsza była pianka crc airco cleaner, ale nie używałem nigdy plaka, więc nie mam porównania. No nic - po użyciu pary na razie mam spokój. Zobaczymy, jak długo.
Witam, mam nieco inne pytanie. Nie działa mi nadmuch w kabinie, po podłączeniu vaga wyskoczył mi błąd "Przekaźnik dmuchawy - J323". Dodam, że gdy włączam na panelu klimatronika sterowanie nawiewem, góra, dół, przód to słychać jak klapki się przełączają, na odpalonym silniku gdy wcisnę gwiazdkę to również załącza się sprężarka klimatyzacji oraz wentylatory. Sprawdzałem również napięcie na wentylator w kabinie - brak. Gdzie mogę szukać tego przekaźnika ? Przeszukałem dużo tematów lecz w żadnym nie znalazłem odpowiedzi.
Odkręć dolną osłonę deski rozdzielczej po stronie kierowcy. Tam są przekaźniki. Jeśli się nie mylę to J323 będzie miał oznaczenie 53. A sprawdziłeś bezpieczniki?