Czyścić przepustnice bede w najbliższym czasie (bo do wyeliminowania mam wyciek z podstawy filtra oleju) Pytanie do was czy ktoś miał taki wyciek kiedyś?? Wiem wiem 2,3 łukaja olej ale mi dochodzi wyciek i jest lipa ;p
Siemka. Ja miałem taki wyciek oleju jak kupiłem auto. Wystarczy wymienić dwa uszczelniacze. Numer 038117070, 038117070A. W Aso koszt około 25-30zł. Nie pamiętam dokładnie bo już jakiś czas temu kupowałem.
uuu nie dobrze, orientacyjny koszt wymiany około 1000zł. Musisz brać pod uwagę to że mechanik weźmie 300zł za robotę. Musisz oddać głowicę do planowania i czyszczenia przy okazji i wymiany uszczelniaczy zaworowych. Wymienić śruby głowicy bo nie powinno się zakładać tych samych. To że kuleje na ciepłym również może być przyczyną tego że uszkodzona jest uszczelka ponieważ płyn może dostawać się również do komory spalania a nie tylko uchodzić na zewnątrz.
Jak będziesz robił głowice to powiedz mechanikowi żeby uważał na uszczelkę pod pokrywę zaworów, ponieważ nie występuje. Można kupić razem z pokrywą. Koszt około 600zł albo 1100 w zależności jaki model silnika. Ja swoją przeciąłem, spróbuje kleić. Jak dasz głowice do na prawy to tak jak Orzech pisze wymień uszczelniacze i daj ją do sprawdzenia (dodatkowa opłata) ale będziesz miał pewność ,że nigdzie nie pękła.
300zł kosztuje pełna obróbka głowicy. Czyszczenie, planowanie, sprawdzenie szczelności i wymiana uszczelniaczy i przy okazji na nowo dociera zawory. Z uszczelką faktycznie uważaj. U mnie ciekło po zakupie auta z prawie całej pokrywy i aż się przeraziłem że uszczelkę można zakupić tylko z pokrywą za około 1200zł w ASO. Do AQN można kupić samą uszczelkę. U mnie silikon reinza załatwił sprawę:)
Mam problem z odpaleniem tzn rozrusznik kręci ładnie równo, ale nie chce załapać, sprawdzałem świece suche i nie ma iskry. Za to na popych (hol) zapala bez problemu i chodzi równo, normalnie jeździ, zgaszę i za chwilę zapalę bez problemu. Po ok 2-3 godz postoju znowu nie zapala (na popych tak). Co może być przyczyną? zastanawiam się nad immo albo czujnikiem położenia wału.
[ Dodano: 2014-04-29, 12:22 ] Mam jakiś dziwny problem z autkiem. Odpalam auto wszystko super. Jadę przez ok 10km wszystko super i nagle bez żadnego powodu po ok wlaśnie 10km auto traci moc szarpie nie wkręca się na obroty. Ma ktoś jakis pomysł? VAG nie pokazuje nic.
tomas1911, a może przepływomierz, u mnie były podobne objawy i wymiana tej części pomogła
kado7, może problem leży w czujniku "prędkości obrotowej silnika" znajduję się on koło filtru oleju, miałem takie same objawy tzn, rozrusznik kręcił, pompa podawała paliwo, iskra była a silnik nie palił, po wymianie to się nie powtórzyło, ale najlepiej podpiąć pod vaga