No giganci bez kitu czasem mnie denerwuje mój znajomy mechanik jak nie ma czasu ale teraz wiem,ze warto czekać na termin u gościa z ktorym znam sie od dziecka.
Denerwuje mnie już ten program TVN myśli ze mechanicy to czarodzieje i po spojrzeniu na silnik będą wiedzieć czy ktoś zamienił przewody albo ucial je w połowie peszla tak jak było w poprzednim odcinku.
Kobieta która jeździła Toledo do warsztatu nie potrafiła nawet powiedzieć co się dzieje a w podsumowaniu mówią że zostały wykryte 2 z 3 usterek no i wielkie zdziwienie.
Uczciwość warsztatów pozostawiam bez komentarza.
Danielek., w tym programie pokazują całą prawdę i nie wiem co Cię tu denerwuje. Dobry mechanik nie zakłada od razu, że silnik będzie do wymiany etc. Dobry mechanik po zgrzytnięciu przy odpaleniu wie, że coś z rozrusznikiem jest nie tak i najprawdopodobniej bendix do wymiany. Wykwalifikowany mechanik również powinien dojść do tego, że brakuje głupiej spinki przy czujniku temperatury.
A Nasza polska rzeczywistość jest taka jak widać właśnie w owym programie. Nikt nie wymaga od mechanika by był czarodziejem, ale skoro się już podejmuje naprawy auta to mógłby chociaż podejść do sprawy profesjonalnie.
Sony, ale zamiana wężyków podciśnienia przy zaworze N239 i nazywaniem go zaworem turbiny, czy jak było w Usterce z Octavią gdzie był odwrócony zaworek zwrotny i mówieniem że auto działało i nagle nie działa to chyba same się te elementy nie zamieniają.
Co do bendixa czy spinki to racja że to rzeźbiarze byli a nie mechanicy