katalizator jest ,chyba że środek wycięty i została tylko puszka.Jak byłem na vagu to wszyskie parametry były ok .tylko wolne obroty nie stały w miejscu tak od około 850 do 950
Mam tak samo, tyle że obroty mi trzyma ale silnik telepie i nie równo chodzi, jak pochodzi tam z pół minuty to już ładnie chodzi. nie brałem się za to bo u mnie chyba dobrych mechaników nie ma hehe. Z tego co wiem to mam pompe
Przy niskiej temp., przed odpaleniem auta podłącz miernik do masy (blok silnika) i do listwy zasilającej świece, przekręć stacyjkę i przy poprawnym zasilaniu przez czas świecenia spiralki na mierniku powinieneś mieć napięcie zbliżone do tego na akku