Ja już jestem w domu. Wielkie dzięki za spotkanie. Poznane nowe twarze i wygląda na to, że forum zaczyna być coraz bardziej aktywne
frekfencja dopisała. I szacun dla tych co mieli naprawdę daleką drogę do przebycia i się zjawili
Pozdrawiam i byle do następnego