adapter1258 pisze:oponki sa nowiutkie i tyle samo maja co calutkie zawieszenie przejechane czyli 223380
NA OPONKACH OD WYMIANY ZAWIESZENIA TZ 220OOO TYS KM JAK ZOSTAŁ ODDANY NA WYMIANĘ TO WÓWCZAS ZOSTAŁY RÓWNIEŻ ZAŁOŻONE NOWE OPONY CZYLI NA CHWILE OBECNA JEST PRZEJECHANE NA NICH DOPIERO 3380 TYS KM I TYLE SAMO NA CAŁYM ZAWIESZENIUODI pisze:Na początek zacznij stosować znaki interpunkcyjne bo Twoją wypowiedź ciężko zrozumieć.
Jeśliadapter1258 pisze:oponki sa nowiutkie i tyle samo maja co calutkie zawieszenie przejechane czyli 223380
to faktycznie warto pomyśleć o zmianie opon.
STANDARDOWE Z TEGO CO SIĘ OKAZAŁO TO JAK MECHANIK TO ZACZĄŁ DEMONTOWAĆ TO ZARAZ MNIE SCIĄGNOŁ TO SIĘ OKAZAŁO ZE OD NOWOŚCI NIE BYŁO NIC ROBIONE TZ ROCZNIK MOJEGO TOLEDZIAKA TO 1999-04 I POKAZAŁ MI WSZYSTKO I ZAPROPONOWAŁ BYM SOBIE ZOBACZYŁ WSZYSTKO CO DEMONTUJĄ I JAK MONTUJĄ WSZYSTKO NOWEmacsta12 pisze:adapter1258, Na początek zmień mechanika.
Podjedź gdzieś na serwis opon niech ci sprawdzą wyważenie kół i czy nie są pogięte felgi. Dobrze by były założyć inne koła i sprawdzić czy jest to samo, bo szkoda wyrzucać nowe opony.
Jakie miałeś wcześniej zawieszenie zwykłe czy jakieś obniżające?
NED pisze:Zaczął bym od zrobienia geometrii zawieszenia (ale nie połówkowej tylko całkowitej ) http://www.profiauto.pl/art,elementy,re ... ,1,29.html