Dzisiaj w nocy wybrałem się ze znajomymi na upragnione wakacje.
Wyruszylem o godzinie 1 w nocy. Droga pusta, chłodno, fajnie się jedzie, ogólnie nastawienie mega pozytywne.
I tak po przejechaniu ok 20km, w terenie zabudowanym mając nie więcej niż 65 bo na CB usłyszałem że przed nami wypadek i ciach fotka z krzaków.
Powiedzcie mi bo nie wiem jak to jest. Jeśli w zabudowanym w nocy jechałem 65 to dostanę pierwszą pamiątkęz wakacji w postaci punktów oraz datku na Roztowskiego?
Od 23.00 do 5.00 możesz w terenie zabudowanym jechać 60 więc o te 5km które nie jest i tak pewne bo licznik przekłamuje raczej się nie będą rzucać. Choć jak mnie pamięć nie myli to można jechać więcej do 10km/h tłumacząc się przekłamaniami licznika.
http://wykroczenia.wieszjak.pl/wykrocze ... -2013.html, jak jechałeś 65 (wg gps nie licznikowo) to przekroczyłeś o 5kmh, bo od 23-6 w zabudowanym jest 60 chyba ze stoi znak 50. wiec masz przedzial do 50zł, takze nie ma sie czym przejmowac, nie bedzie im sie chcialo dla tych 50 zl wysyłać. mi błysło w niemczech na 50 przy 65, narazie miesiąc minął, czekam aż przyslą.
kornat pisze:Od 23.00 do 5.00 możesz w terenie zabudowanym jechać 60
Panowie słyszałem, że to już nieaktualne.... całą dobę w obszarze zabudowanym jedziemy 50 km/h Znajomy miał tą samą sytuację... Będziesz miał dwa wyjścia: bierzesz mandat z pkt lub wyższy mandat bez pkt