Plyn do wspomagania raczej by zostawial po sobie slady bo jest to olej. Pojezdzij bez klimy a na noc podkladaj karton pod auto wtedy sie dowiesz czy ma jakies wycieki.
Z klimy cieknie dokładnie w miejscu o którym piszesz. Wyjście jest w ścianie grodziowej, pod osłoną termiczną. Cieknie najczęściej po osłonie termicznej i kapie mniej więcej za katalizatorem. Więc to jest jak najbardziej ok i ma kapać. Tylko płyn chłodniczy i woda z klimy by odparowały. Każdy inny płyn (od wspomagania, olej silnikowy, olej przekładniowy) zostawiłby tłustą plamę. Swoją drogą jeśli na zewnątrz jest 18 stopni to średnio widzę sens używania klimy. No chyba, że Ci szyby parują.
Dzięki Panowie za odpowiedź, trochę mnie uspokoiły. Pojeździłem dzisiaj bez klimy, z tym, że mały dystans i żadnych plam nie zauważyłem, więc jest szansa, że jest wszystko ok. Sądziłem ,że woda z klimy wylewa się gdzieś bokiem, tak mi mechanik mówił, no ale cóż mylił się.
Witam u mnie jest taki problem ze wspomaganiem odkąd kupiłem brykę występowało buczenie tylko przy skręcie w lewą stronę (a kierownica stawiała opory przy dokręcaniu do końca w obie strony) stawiałem na rolkę alternatora więc ją wymieniłem buczenie nadal pozostało po ok miesiącu padło sprzęgło klimatyzacji wymieniłem na nowe następnie nowy płyn do wspomagania co się okazało po spuszczeniu płyn zielony miał kolor zbliżony do czarnego z dodatkiem dużej ilości opiłków zalałem nowy płyn zielony febi usterka nadal występuje więc kupiłem nową pompę wspomagania podczas wymiany oleju znowu olej był lekko czarny i dużo opiłków po zmianie pompy kierownica lekko i płynnie skręca a buczenie występuje nadal przy ostrym skręcie w lewą stronę co to może być
Autko to TOLEDO 1,9 TDI 150 KM ARL 2003r
@krystiano
Też chętnie się dowiem, bo u mnie podobna histria, z tym że nie wymieniałem tlyko rolki alternatora. Ale opiłki również były (tak mechanik mówił), padłó łożysko od sprężarki no i pompa również wymieniana + solidne płukanie ukłądu. Kierownica lekutko zaczeła chodzić ale buczenie nadal jest. Ja obawiam się, że to początki dotkliwego upadku maglownicy, ale póki co nie ma luzów większych i wycieku. Buczenie masz tylko kręcąc na postoju czy rónież w trakcie jazdy? Ja zauważyłem u siebie, że w trakcie jazdy przy prędkości od 100 km/h przy nawet delikatnym skrecie, wyciszonym maksymalnie radiu dochodzi mały szum z tej samej okolicy co owe buczenie, ale mechanik mowi ze to najprawdopodobniej łożysko koła. Ale czy możliwe, żeby ono również powodowało buczenie w trakcie kręcenia w meijscu?
wydaje mi się ze jak by na maglownicy były zaworki zapchane to były by inne objawy typu blokowanie się kierownicy lub ciężko by skręcały koła z tym łożyskiem dało mi to trochę do myślenia i może je wymienię teraz zauważyłem jeszcze ze buczy przy skręcaniu w lewą stronę jadąc do przodu a do tyłu jak skręcam w prawą
W piątek wyjeżdzam w dośc długą podróż więc na "zaś" wymieniam łożysko i swrzeń wahacza. Problem w tym, że pogoda nie dopisuje i przez mokre drogi mechanikowi ciężko będzie zlokalizować z którego koła pochodzi szum. Po wymianie dam znać czy coś pomogło, mam nadzieję, że tak
EDIT:
Dziś zawiozłem tolka do mechanika. W drodze nie było szumienia, mimo że mu specjalnie depnąłem (może łożysko nie jest do roboty? )
Ale wracając do mojej wizyty u mechanika, jeżeli jest buczenie, nie za głośne oczywiście, to nie ma co się stresować - normalne. Profilaktycznie można przepłukać układ.
poczytałem na forum LEONA o tym buczeniu i większość wskazywała na skrzynię biegów dokładnie mechanizm różnicowy dziś jeździłem testowałem i do buczenia dochodziły jeszcze delikatne drgania postanowiłem na początku zmienić olej w skrzyni zalałem troszkę ponad max MOTUL GEAR 300 75W90 pojechałem na testy i buczenie ustało przynajmniej na razie zobaczymy jak będzie później.
Jak spuszczałem olej to był koloru brązowo czarnego nowy olej jest jasny podobny do kujawskiego
koledzy mam takie pytanie w związku z tym, że rozwaliłem dzisiaj maglownicę, pociekła z prawej strony po tym jak wpadłem w niezłą dziurę na naszych "kochanych" polskich drogach,a więc:
1. regenerować czy kupować używkę?
2. jeżeli regenerować to który zakład polecacie (podlaskie) ?
3. jeżeli używka to czy mam szukać tylko z toledo czy także od a3, bory, golfa 4 też podejdzie, i czy w toledo 2,3 V5 maglownica jest taka sama jak w 1,6 1,8 ew 1,9tdi?
4. czy jest szansa żeby pasował magiel z a4 b5 ? bo brat kupił na części takie auto (będzie przekładał u siebie z 1,6 na 1,8) i jest tam podobno sprawna, szczelna maglownica...
5. Czy próbował ktoś samodzielnej wymiany uszczelnień maglownicy ?